Tak mi się skojarzyło:
"Psychiatra bada swojego pacjenta. Pokazuje mu trójkąt
- z czym się to Panu kojarzy
- z damską pupą - odpowiada pacjent - kopulacją i ostrym seksem
- No dobrze... A to? - pyta psychiatra i pokazuje koło
- z damską pupą - odpowiada pacjent - kopulacją i ostrym seksem
- A to? - pyta psychiatra pokazując kwadrat
- z damską pupą, kopulacją i ostrym seksem
Psychiatra nie może ukryć fascynacji
- Muszę przyznać, że jest Pan prawdziwym seksualnym dewiantem
- JA?!! - pyta pacjent - a kto mi te wszystkie świństwa pokazuje."
Czarnoskórego zakopali, ale jak widać...
W takim razie możecie spać spokojnie:) Nigdy żaden psychiatra Wam nie grozi:)
Ja też tego związku nie rozumiem. :)
Ale jaki to ma zwiazek z ta fotografia? :-(
:-)
Tak mi się skojarzyło: "Psychiatra bada swojego pacjenta. Pokazuje mu trójkąt - z czym się to Panu kojarzy - z damską pupą - odpowiada pacjent - kopulacją i ostrym seksem - No dobrze... A to? - pyta psychiatra i pokazuje koło - z damską pupą - odpowiada pacjent - kopulacją i ostrym seksem - A to? - pyta psychiatra pokazując kwadrat - z damską pupą, kopulacją i ostrym seksem Psychiatra nie może ukryć fascynacji - Muszę przyznać, że jest Pan prawdziwym seksualnym dewiantem - JA?!! - pyta pacjent - a kto mi te wszystkie świństwa pokazuje."
Jakość wykonania zdjęcia umożliwia jego prezentację
:-D