Idąc takim tokiem myślenia myślę, że mogłaś zrezygnować z obecności dziecka, skoro choinki tak atrakcyjnie potrafią wyglądać. A przecież nie o to chodzi? ;) Jedno z drugim się tu gryzie, bo umieszczenie malca w centrum kadru zdaje się przeczyć tematowi choinek. Teraz pozostaje kwestia atrakcyjności samej sytuacji. Czyżby śnieg na główce? Jeśli tak, to czy można było pokazać to w taki sposób, by sytuacja była bardziej widoczna i zabawna?
acuratna- ktos wcześniej stwierdził że foto beznadziejne-bez pomysłu,kolejne pytanie choinki-jedna myśl -jedyne co udane w foto to bokeh w choinkach...?!?
;)
Idąc takim tokiem myślenia myślę, że mogłaś zrezygnować z obecności dziecka, skoro choinki tak atrakcyjnie potrafią wyglądać. A przecież nie o to chodzi? ;) Jedno z drugim się tu gryzie, bo umieszczenie malca w centrum kadru zdaje się przeczyć tematowi choinek. Teraz pozostaje kwestia atrakcyjności samej sytuacji. Czyżby śnieg na główce? Jeśli tak, to czy można było pokazać to w taki sposób, by sytuacja była bardziej widoczna i zabawna?
acuratna- ktos wcześniej stwierdził że foto beznadziejne-bez pomysłu,kolejne pytanie choinki-jedna myśl -jedyne co udane w foto to bokeh w choinkach...?!? ;)
Mamy tak posadzone fajnie choinki za blokiem że dają super efekt bokeh ;)
na zdjęcie też pomysłu brakło...