Zastanawiam się tylko czy taki natłok reklam ma jakiś sens dla reklamodawcy. Wiessmann to akurat wiem co to, a cała reszta to tylko litery, nawet nie chce mi się wpisać w wyszukiwarkę, by się dowiedzieć co to.
wyczynem dzisiaj byłoby być wolnym strzelcem, nomen omen, bez przestrzeni reklamowej na każdym jednym centymetrze skóry.. pani składa się z markowych logotypów bardziej niż z siebie (ale ładnie ucapiona łuska skacząca zez giwery:)
zbuj nie twoja roszczochrana - każdy cm kwadratowy ma dużą cenę...fot okej
A, łuska świetna!
Zastanawiam się tylko czy taki natłok reklam ma jakiś sens dla reklamodawcy. Wiessmann to akurat wiem co to, a cała reszta to tylko litery, nawet nie chce mi się wpisać w wyszukiwarkę, by się dowiedzieć co to.
wyczynem dzisiaj byłoby być wolnym strzelcem, nomen omen, bez przestrzeni reklamowej na każdym jednym centymetrze skóry.. pani składa się z markowych logotypów bardziej niż z siebie (ale ładnie ucapiona łuska skacząca zez giwery:)
A w którym sporcie wyczynowo zawodowym jest brak reklam sponsorów?
jedna, żywa reklama... na nartach :)