* * *

historia bardzo fajna ale modelka nie do końca przypadła mi do gustu

co to ja mialam namalowac...

...a teraz będę przeżywać ;)

Jak swe urocze ujawniasz oblicze, Łabędzią szyję i śnieżne ramiona, Tak też odkrywasz, dumnie niespełniona, Wyniosłe, młode swe piersi dziewicze. Po cóż ma piękno ich skrywać zasłona, Gdy, nagie, nazbyt aż są tajemnicze, Chowając boskiej rozkoszy słodycze, Która jest ustom mym przez cię wzbroniona? Niezastąpiony, nigdy niepowtórny Cud twego łona jest mi wnętrzem urny, Której zamkniętej treści nie posiędę. Lecz oszołomny zachwyt mnie upoi, Ilekroć, od cię odszedłszy, pić będę Z czary odlanej na wzór piersi twojej...Leopold Staff

Co (a może kogo) uwiecznia?

Istnieje to niebezpieczeństwo, że sie utytła