u_poganki[ 2013-02-12 19:13:26 ] Mundurek ten ma dramatyczną historię: była niedziela, biegałem tak ubrany po podwórku (to było wdzianko "wyjściowe" - pewno czekaliśmy na rodziców, by udać się do kościoła). Na podwórku była w beczce rozgrzana "tera" - robotnicy w owych czasach nie przejmowali się zbytnio świętem i zajęci byli terowaniem dachu. Ja oczywiście byłem żywo zainteresowany ich robotą i bardzo chciałem im pomóc - w rezultacie umazałem ubranko "terą". Plamy zupełnie nie do usunięcia!!! Mama mocno się zdenerwowała na mój widok i zdarła ze mnie ubranko po czym wrzuciła je do pieca... :D
znowu piękne...; bardzo elegancka mama ( stylowa sukienka, super...) i te marynarskie wdzianka! to był szyk wtedy..., dziewczynki też je nosiły, raczej w wersji granatowej plus plisowana spódniczka...:-)
K_rzychu[ 2013-02-14 19:36:25 ] Co Cię tak śmieszy...? Aaaa?
:)))
:-)... ja miałam taką używaną marynarską, po kuzynce... - mama o tym stroju mówiła z czcią niemal, tak lubiła, ach...
u_poganki[ 2013-02-12 19:13:26 ] To było jedyne rozwiązanie... :D rozgrzana smoła zrobiła swoje... :D
?...!!! " do pieca"? ... i tyle Ci zostało, co na zdjęciu..., ooo...:-(, "tera" to smoła do dachu, tak?
u_poganki[ 2013-02-12 19:13:26 ] Mundurek ten ma dramatyczną historię: była niedziela, biegałem tak ubrany po podwórku (to było wdzianko "wyjściowe" - pewno czekaliśmy na rodziców, by udać się do kościoła). Na podwórku była w beczce rozgrzana "tera" - robotnicy w owych czasach nie przejmowali się zbytnio świętem i zajęci byli terowaniem dachu. Ja oczywiście byłem żywo zainteresowany ich robotą i bardzo chciałem im pomóc - w rezultacie umazałem ubranko "terą". Plamy zupełnie nie do usunięcia!!! Mama mocno się zdenerwowała na mój widok i zdarła ze mnie ubranko po czym wrzuciła je do pieca... :D
piękne :)
Derian[ 2013-02-12 21:50:17 ] Ale masz oko - rzeczywiście coś jest nie tak - fotograf spieprzył zdjęcie, bo mój brat lekko jest poruszony... :)
Zeny, " Jego Dziewczęcość" urocza!, jednak co miało być, to wyszło z tych loczków...:-)
Poza tym odnoszę wrażenie, że chłopczykowi brakuje kawałka kciuka w prawej dłoni.
Coś z tą grzywką młodego jest nie tak. Zdecydowanie była doklejona w późniejszej obróbce fotografii. Zastanawiam się dlaczego...
znowu piękne...; bardzo elegancka mama ( stylowa sukienka, super...) i te marynarskie wdzianka! to był szyk wtedy..., dziewczynki też je nosiły, raczej w wersji granatowej plus plisowana spódniczka...:-)
endymion[ 2013-02-12 14:14:00 ] No napisałem, że w lokach... :D
ten, ktory siedzi? nie ten z krzywa grzywka? ;-) ++