ale fajnie "miekkie" jesli sie bawisz z tym czesciej to wiesz o co mi chodzi...
mimo wszystko ocenie
fotografii eksperymentalnej mowie tak :)
moze by tak domagac sie nowej kaegorii - eksperyment?
Mnie te zdjęcia z Hubble'a wprawiły w nastrój - że tak powiem - filozoficzny. Takie mnóstwo już nie gwiazd ale galaktyk. Kim my w tym wszystkim jesteśmy? Mniej niż ziarnkiem piasku. Wybrykiem natury... jak te mgławice...
wlasnie tam bylem i tak jakos mi sie pokojarzylo z tym kosmosem. jednak Hubble jest zdecydowanie lepszym eksperymentatorem fotograficznym niz Flanel (moim zdaniem)
Dla wszystkich zainteresowanych co to jest? Dwa halogeny poruszone
a mnie sie podoba, tylko tlo bym wyczernil calkiem
ale fajnie "miekkie" jesli sie bawisz z tym czesciej to wiesz o co mi chodzi... mimo wszystko ocenie fotografii eksperymentalnej mowie tak :) moze by tak domagac sie nowej kaegorii - eksperyment?
osobiscie uwielbiam tego typu eksperymenty ale to mnie jakos nie bierze, no i te przeswity na pd i na gorze... zobacz moze 24901
galaktyki to cieniasy!
Sure, albo pinty dobrego piwka... Pozdr. ;))
Vlad, masz troche racji ale ja czuje sie lepszy od galaktyk, zadna z nich nie potrafi obalic szklanki Whisky tak szybko jak ja.
Mnie te zdjęcia z Hubble'a wprawiły w nastrój - że tak powiem - filozoficzny. Takie mnóstwo już nie gwiazd ale galaktyk. Kim my w tym wszystkim jesteśmy? Mniej niż ziarnkiem piasku. Wybrykiem natury... jak te mgławice...
wlasnie tam bylem i tak jakos mi sie pokojarzylo z tym kosmosem. jednak Hubble jest zdecydowanie lepszym eksperymentatorem fotograficznym niz Flanel (moim zdaniem)
Jeśli mowa o czerni kosmosu to zachęcam do obejrzenia ostatnich zdjęć z Hubble'a. Link: http://sites. stsci.edu/pubinfo /pr/2002/11/. Rewelacja!
Więc czym mogą być same elementy? Czyżby kosmiczne plemniki?
jestem tego pewien
Być może
mysle ze przestrzen wyrazona przez czern pomiedzy elementami zdjecia moze rownac sie czerni kosmosu
hmm, bardzo eksparymentalne
plemniki mnie brzydza, zwlaszcza te co fosforyzuja