kolejność zdrowa to: kasa, potem polityka ( dla samorealizacji, by zostawić po sobie ślad i dobre imię...), w Polsze mamy ciut inaczej:-); Einsteinem...? eee, to trzeba mieć łeb! ... zwykłą uczciwą panią Krysią, czy dobrym sąsiadem panem Gienkiem, porządnym człowiekiem można być i bez; ... jest dużo wolnych miejsc

Inkak..., baaardzo pozytywnie im wróżymy, ho ho...! :-)))

będą jeszcze ci, których przygniecie szarość, zgorzknienie..., ... i ci, którzy się okopią i będą kąsać, drwić...:-(

:-) co wyrośnie?... najpierw fajne szkolniaczki, takie "Prose Paniii!", potem gimbusy... ( no, te wrocławskie to mi dały popalić...!:-) ), potem będą się dalej szkolić..., dojeżdżać i marznąć, aż się rozsypią po świecie... po Irlandię, Norwegię i będą tęsknić, foty robić..., już możemy ich zacząć żałować i im zazdrościć...*

...;)....fajne

było inaczej:-), brzdąc czwarty od prawej słodziak:-)