kostya: tylko wtedy głębia ostrości by była prawie zerowa (i tak zresztą jest, boć to z okrótnie bliskiej odległości robione)... Niestety jeśli chcesz mieć ładne kółeczka, to musisz mieć obiektyw z więcejlistkową przysłoną i to tak zaprojektowaną, żeby dawała kołowy obraz. Są takie... :) Rzecz gustu - są tacy co lubią sześciokąty - ja lubię ładne kółeczka jak Ty, ale robiąc makro przysłonę się raczej chyba tnie, bo zawsze brakuje GO... Tak sobie myślę, ale może oczywiście bzdurzę :)
JarekZ-68[ 2013-01-11 18:11:01 ] obiektyw Takumar 50/1.4
Tomasz Gąsiński[ 2013-01-10 19:57:20 ] wiem, ale jakoś z "aleś" mi bardziej współgrało ....a i tak wiadomo o co chodzi :)
kostya: tylko wtedy głębia ostrości by była prawie zerowa (i tak zresztą jest, boć to z okrótnie bliskiej odległości robione)... Niestety jeśli chcesz mieć ładne kółeczka, to musisz mieć obiektyw z więcejlistkową przysłoną i to tak zaprojektowaną, żeby dawała kołowy obraz. Są takie... :) Rzecz gustu - są tacy co lubią sześciokąty - ja lubię ładne kółeczka jak Ty, ale robiąc makro przysłonę się raczej chyba tnie, bo zawsze brakuje GO... Tak sobie myślę, ale może oczywiście bzdurzę :)
a jakby tak maxymalna przysłona, największa dziura.... to bliki byłyby okrągłe a nie kańciaste...
... a szkiełko jakie tak maluje, że pozwolę się zapytać ;)
podoba sie
kryształki...
to są sześciokąty foremne jak sądzę, całkiem przyjemnie wyglądają
nasześciokąciło mi się :)
aleś nasześcianił ;-)))