Opis zdjęcia
Już za chwilę, już za moment nastanie znów nowy... nie jestem zwolenniczką składania sobie życzeń z tej okazji, bo przejście ze starego w nowe to stan naturalny, poza tym każdemu nowe zaczyna się inaczej... jednemu w połowie roku, gdy np. dziecko się narodzi... innym w lecie, gdy spotkają wielką miłość, jeszcze następnym zimą, gdy dostaną wymarzoną pracę... rok, jako pełen rok nie ma wielkiego wpływu na zmiany, bo one nas dosięgają co krok... ale faktem jest, że to pełne czasowo przejście z przeszłości w nowe, budzi w nas nadzieje i plany... ile z nich się zrealizuje - zależy od nas samych i od losu także... a ile z tych chęci zmiany zapału nam pozostanie - to też niewiadome... więc ja może tylko skromnie wytrwałości w marzeniach i niezmordowanego zapału na to, by je ziścić. I tylko tyle!