Ale tylko kolpakowate ;) Czernidlak pospolity, tak jak pisze Tomcha rzeczywiscie zaburza metabolizm alkoholu i moze dojsc do zatrucia. A te zdecydowanie sa kolpakowate, mozna podlewac :)
tomcha[ 2012-10-25 21:05:34 - nie prawda... :-) szybko obalono tę teorię i można popijać grzybki alkoholem... przede wszystkim czernidłaki spożywa się z ciastem piwny ;-)
Slawek, bingo :) http://pl.wikipedia.org/wiki/Czernid%C5%82ak_ko%C5%82pakowaty - masz racje, ja sie nie znam, dlatego z zasady blaszkowatych nie tykam ;) Ale... zarodniki i tak przywloke, te kapelusze zasmazane w ciescie piwnym brzmia zachecajaco :) Troche mnie zmartwila ta autoliza zachodzaca w kilka godzin, to znaczy, ze druga kamerke bede musial sciagac pewnie juz jutro rano, albo najpozniej wieczorem...
Halunki sa za male (wyrosly mi chyba na ogrodku, z reszta, caly atlas grzybow chyba, nie znam sie, ale nawet dwa maslaki byly ;) ) - to sa kanie, niestety, strasznie szybko rozkladaja im sie kapelusze, a pogoda juz nie dopisuje... no i niestety, rosna na ogolnodostepnym trawniku, sprobuje zarodniki przywlec na ogrodek, moze za rok beda ciekawsze :)
Grzybowa :D Mniam
No i dużo się dowiedzieć idzie z komentarzy:)))
Fajne te grzybki :)
W zasadzie 4-5 dni od malego owocnika do rozplynietego kapelusza... dlatego warto je na ogrodek zaciagnac :)
dobre :) tylko skubane szybko rosną
Ale tylko kolpakowate ;) Czernidlak pospolity, tak jak pisze Tomcha rzeczywiscie zaburza metabolizm alkoholu i moze dojsc do zatrucia. A te zdecydowanie sa kolpakowate, mozna podlewac :)
tomcha[ 2012-10-25 21:05:34 - nie prawda... :-) szybko obalono tę teorię i można popijać grzybki alkoholem... przede wszystkim czernidłaki spożywa się z ciastem piwny ;-)
Snowman[ 2012-10-25 19:31:09 ] pamiętaj żeby nie popijać tych grzybków piwem, bo robią się trujące :)
*
Slawek, bingo :) http://pl.wikipedia.org/wiki/Czernid%C5%82ak_ko%C5%82pakowaty - masz racje, ja sie nie znam, dlatego z zasady blaszkowatych nie tykam ;) Ale... zarodniki i tak przywloke, te kapelusze zasmazane w ciescie piwnym brzmia zachecajaco :) Troche mnie zmartwila ta autoliza zachodzaca w kilka godzin, to znaczy, ze druga kamerke bede musial sciagac pewnie juz jutro rano, albo najpozniej wieczorem...
A wiesz, ze mozesz miec racje... kapelusze sie rozkladaja w czarna mazista mase... Nie pasowalo mi to do czubajek, ale zlozylem to na karb pogody...
jeżeli mają czarne spody pod kapeluszem to raczej czernidłak kołpakowaty... też jadalny ;-)
Halunki sa za male (wyrosly mi chyba na ogrodku, z reszta, caly atlas grzybow chyba, nie znam sie, ale nawet dwa maslaki byly ;) ) - to sa kanie, niestety, strasznie szybko rozkladaja im sie kapelusze, a pogoda juz nie dopisuje... no i niestety, rosna na ogolnodostepnym trawniku, sprobuje zarodniki przywlec na ogrodek, moze za rok beda ciekawsze :)
wygląda jak grzybek halunek... ;-)
Dwa dni, fotonbrom, polwalec, koreczek, kanie.