Gdyby Adam M. tworzył sonety w sieci, a nie na kawałku kory brzozowej z akermańskich stepów, to Pan T. nigdy by nie powstał. Ku pokrzepieniu serc autorów pracy zbiorowej pt. "Jak pisać książki".
Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu / Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi / Śród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi / Omijam koralowe ostrowy burzanu. :)
norwaq - eee chyba jednak nie :) ale cieszę się że tak uważasz , dzięki :) pzdr.adx
...porównałem - moim zdaniem jest równie dobrze jak tu ------> http://plfoto.com/zdjecie,inne,getle-perception,2469779.html ... Pozdrawiam
Gdyby Adam M. tworzył sonety w sieci, a nie na kawałku kory brzozowej z akermańskich stepów, to Pan T. nigdy by nie powstał. Ku pokrzepieniu serc autorów pracy zbiorowej pt. "Jak pisać książki".
nieprzekonywujące....
Często się tak zdarza... :) To już Mickiewicz wymyślił: "wpłynąłem na suchego..." :DDD
niebo najgorzej wygląda.
Zeny- nie, nie widziałem tamtego . i na niczym się nie wzorowałem. Do pierwszej części Twojej wypowiedzi mogę się zgodzić :)
Warsztatowo słabo... i generalnie plagiat: http://plfoto.com/zdjecie,inne,bez-tytulu,2153148.html
Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu / Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi / Śród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi / Omijam koralowe ostrowy burzanu. :)