Jeśli nie zrozumiałeś mojej krytyki to pozwól, że ją rozwinę: temat zdjęcia jest jego ważnym elementem. Od czasu popularyzacji fotografii cyfrowej możemy zauważyć zalew pewnych tematów, które w połączeniu z formalnymi brakami dają nam morze kiczu. Definicji kiczu pozwolę sobie nie przytaczać. Niemniej tematami, które się w tej tendencji mieszczą są m.in. koty. Połowa internetu to zdjęcia kotów. Fakt, że ktoś potrafi nastawić przesłonę i ostrość (a nie wiadomo czy faktycznie tak jest - bo obie rzeczy mógł zrobić aparat) nie oznacza, że zdjęcie jest choćby dobre. Temat kotów może być ciekawie interpretowany, ale właśnie z uwagi na ilość zdjęć tego typu, jest to temat trudny. W powyższym przypadku niestety nie ma niczego co by to zdjęcie wyróżniało spośród tysięcy innych zdjęć kotów. Pozdrawiam.
Jeśli nie zrozumiałeś mojej krytyki to pozwól, że ją rozwinę: temat zdjęcia jest jego ważnym elementem. Od czasu popularyzacji fotografii cyfrowej możemy zauważyć zalew pewnych tematów, które w połączeniu z formalnymi brakami dają nam morze kiczu. Definicji kiczu pozwolę sobie nie przytaczać. Niemniej tematami, które się w tej tendencji mieszczą są m.in. koty. Połowa internetu to zdjęcia kotów. Fakt, że ktoś potrafi nastawić przesłonę i ostrość (a nie wiadomo czy faktycznie tak jest - bo obie rzeczy mógł zrobić aparat) nie oznacza, że zdjęcie jest choćby dobre. Temat kotów może być ciekawie interpretowany, ale właśnie z uwagi na ilość zdjęć tego typu, jest to temat trudny. W powyższym przypadku niestety nie ma niczego co by to zdjęcie wyróżniało spośród tysięcy innych zdjęć kotów. Pozdrawiam.
"ale na boga to tylko kot, nawet nie robi nic ciekawego"...doprawdy komentarz na poziomie nic się nie zmieniło rynce opodajom
to nie jest najlepsze foto
to jest kot, który robi 'nic' :D
Bokeh ładny, ale na boga to tylko kot, nawet nie robi nic ciekawego.