mowisz hurghada.... no tak... mozliwe zmylil mnie ten kwadracik w gornej lewej czesci fotki... w takim razie miales czszcescie trafic na dorodna skrzydlice... naprawde ladna!!! co do sprzetu pod wode to fakt NIKONOS chyba jest przodujacy... ale ja i tak wolle swojego Canonika D60 w obudowie nawet EVA MARINE ... przynajmniej podwoda widze jak fotka wyszla to dooza zaleta.. a ostatnio nawet wymyslilem jak podlaczyc zewnnetrzna lampe.... jest to kosztowne ale pomysl nie do pobicia :P pozdrawiam
Bawiłem się kiedyś olympusem w obudowie i to naprawdę fajna sprawa. Podobnie jak cała seria Canona Power Shot A 30,40,60,70,80 jest tam możliwość obsługi manualnej, ale to rozwiązanie ma dwie wady - po pierwsze ograniczenie głębokości max. do 40 m. i niemożność zastosowania lamp TTL. Jest to rozwiązanie chyba trochę lepsze niż to czym ja dysponuję, ale w dalszym ciągu jest to tylko półśrodek.
hmmm Olympus robi bardzo fajne obudowy przystosowane do swoich cyfrowek - o ile wiem sa modele do serii C5xxx i chyba do e10/20 tez sa... moze to jest rozwiazanie?
Ten aparet to jeden z prostrzych modeli firmy Sea&Sea. Ma wprawdzie jakieś możliwości macro itp, ale po zastosowaniu odpowiednich przystawek. Wiem, że ani David Dubilet ani Bob Talbot nie fotografują czymś takim. Profesjonalny sprzęt, to np. NIKON RS, czyli chyba jedyna na świecie podwodna lustrzanka, lub porządny aparat, np NIKON F90, F801 itp. w obudowie firmy SUBAL, AMPHIBICO, NIMAR, IKELITE and many many more. Cena obudowy to pomiędzy 1500 a jakieś 3000 dolarów, nielicząc lamp stroboskopowych TTL, które mogą kosztować tyle co obudowa. Przyzwoity sprzęt jest chwilowo poza moim zasięgiem, a nie chcę inwestować w kolejne półśrodki, więc na razie czekam na lepsze czasy. Bawiłem się kiedyś też aparatem cyfrowym CANON PS A40 w obudowie i przy odrobinie wprawy dawał całkiem ciekawe efekty. Pokażę wkrótce kilka zdjęć z Bałtyku zrobionych tą cyfrówką. Także, niestety, po moim aparacie podwodnym nie można się za wiele spodziewać, tym bardziej, że jest tam stały obiektyw o ogniskowej 28, więc z redukcją głębi za bardzo nie poszaleję :-(((
Ja wiem, pisales, ale bez szczegolow. To jest przeznaczony do podwodnych, czy cos w obudowie? Moze lepszym rozwiazaniem bylaby obudowa i cos w srodku, czym da sie manipulowc? Nie pamietasz co to i jaki model - poszperalbym conieco?
Snowman, opisałem ten aparat pod jednym z wcześniejszych zdjęć. To jest taki półautomat i niewiele można tam zrobić. Chociaż aparat od półtora roku jest w serwisie i nie zdążyłem poznać go zbyt dobrze.;-)
Milosz - czyzbys mila problemy z dogadaniem sie ze mna ;))) No a teraz to juz zupelnie nie wiem ;)) Czy tym aparatem mozna pracowac z mniejsza glebia ostrosci? Bo tu by sie przydala. Pozdrawiam.
Hurghada...piękne miejsce. Ale w Sharm więcej raf koralowych jest, prawda?
mowisz hurghada.... no tak... mozliwe zmylil mnie ten kwadracik w gornej lewej czesci fotki... w takim razie miales czszcescie trafic na dorodna skrzydlice... naprawde ladna!!! co do sprzetu pod wode to fakt NIKONOS chyba jest przodujacy... ale ja i tak wolle swojego Canonika D60 w obudowie nawet EVA MARINE ... przynajmniej podwoda widze jak fotka wyszla to dooza zaleta.. a ostatnio nawet wymyslilem jak podlaczyc zewnnetrzna lampe.... jest to kosztowne ale pomysl nie do pobicia :P pozdrawiam
bardzo mi pasują te podwodne. oprawkę do mojego aparatu można kupić za jedyne 999zł, więc dziękuję :)
Bawiłem się kiedyś olympusem w obudowie i to naprawdę fajna sprawa. Podobnie jak cała seria Canona Power Shot A 30,40,60,70,80 jest tam możliwość obsługi manualnej, ale to rozwiązanie ma dwie wady - po pierwsze ograniczenie głębokości max. do 40 m. i niemożność zastosowania lamp TTL. Jest to rozwiązanie chyba trochę lepsze niż to czym ja dysponuję, ale w dalszym ciągu jest to tylko półśrodek.
hmmm Olympus robi bardzo fajne obudowy przystosowane do swoich cyfrowek - o ile wiem sa modele do serii C5xxx i chyba do e10/20 tez sa... moze to jest rozwiazanie?
Ten aparet to jeden z prostrzych modeli firmy Sea&Sea. Ma wprawdzie jakieś możliwości macro itp, ale po zastosowaniu odpowiednich przystawek. Wiem, że ani David Dubilet ani Bob Talbot nie fotografują czymś takim. Profesjonalny sprzęt, to np. NIKON RS, czyli chyba jedyna na świecie podwodna lustrzanka, lub porządny aparat, np NIKON F90, F801 itp. w obudowie firmy SUBAL, AMPHIBICO, NIMAR, IKELITE and many many more. Cena obudowy to pomiędzy 1500 a jakieś 3000 dolarów, nielicząc lamp stroboskopowych TTL, które mogą kosztować tyle co obudowa. Przyzwoity sprzęt jest chwilowo poza moim zasięgiem, a nie chcę inwestować w kolejne półśrodki, więc na razie czekam na lepsze czasy. Bawiłem się kiedyś też aparatem cyfrowym CANON PS A40 w obudowie i przy odrobinie wprawy dawał całkiem ciekawe efekty. Pokażę wkrótce kilka zdjęć z Bałtyku zrobionych tą cyfrówką. Także, niestety, po moim aparacie podwodnym nie można się za wiele spodziewać, tym bardziej, że jest tam stały obiektyw o ogniskowej 28, więc z redukcją głębi za bardzo nie poszaleję :-(((
Ja wiem, pisales, ale bez szczegolow. To jest przeznaczony do podwodnych, czy cos w obudowie? Moze lepszym rozwiazaniem bylaby obudowa i cos w srodku, czym da sie manipulowc? Nie pamietasz co to i jaki model - poszperalbym conieco?
Snowman, opisałem ten aparat pod jednym z wcześniejszych zdjęć. To jest taki półautomat i niewiele można tam zrobić. Chociaż aparat od półtora roku jest w serwisie i nie zdążyłem poznać go zbyt dobrze.;-)
Bardzo przyjemna foteczka:)
Milosz - czyzbys mila problemy z dogadaniem sie ze mna ;))) No a teraz to juz zupelnie nie wiem ;)) Czy tym aparatem mozna pracowac z mniejsza glebia ostrosci? Bo tu by sie przydala. Pozdrawiam.
Photonet- zdjęcie jest robione insitu, czyli na autentycznej rafie morza czerwonego w okolicach Hurghady :-)
FOTOMIX, Szczepański-h, dziękuję bardzo, cieszę się, że moje zdjęcia budzą w kimś pozytywne emocje.
Cała seria Twoich zdjęć jest dla mnie ładna i ciekawa. Pozdr...
a to jest rafa akwariowa ?
Następne, które mi się podoba; )))Pozdrawiam
O, to jest rafa:-) I ryba, która zawsze się ustawia ogonem do nurka;-)