Nie, żebym się nie zgadzał z Tobą Macieju w tej kwestii, po prostu ilość światła w tle nie jest dla mnie równoważna z ilością światła na modelce, nawet jeżeli celowo to zostało przemyślane.
No, ja uważam, że jednak zanim się coś powie o zdjęciu, to należy poinformować na czym się je ogląda, bo inaczej można wyjść na delikatnie mówiąc - głupka. Niedawno miałem taką akcję, że tłumaczono mi, że źle przygotowuję zdjęcia, bo ludzie oglądają to na laptopach, więc z założenia powinienem to spieprzyć, a nie obrabiać na dtp'owym crt'ku... Przyjemne foto...
Płaskie? Jakie znowu płaskie doświetlenie? :) Gra światła jest, ale niekorzystna, za wiele ciapek światła na modelce się utworzyło. A jeśli mowa o świetle, to przy obecności takiego tła większe jego oświetlenie zawsze będzie odciągać od osoby pozującej.
Konrad, nie przesadzasz trochę? Z drugiego planu za mocno bije światłem. Powoduje to rozproszenie uwagi, trudno skupić się na postaci, która jest przedstawiona. Już lepiej by było, gdyby modelka cofnęła się do cienia, a wtedy można ją podświetlić czymś na kształt blendy. Byłaby wtedy zdecydowanie lepiej oświetlona. I jeszcze jedno, co mi się nasuwa to skorygowanie balansu bieli. Może nie do neutralnej bieli, ale gdyby odjąć tego intensywnego "słonecznego koloru", to mogłoby wyjść na korzyść.
mz światło za mocne i na drugim i na modelce..rozprasza i zakłóca odbiór..
Nie, żebym się nie zgadzał z Tobą Macieju w tej kwestii, po prostu ilość światła w tle nie jest dla mnie równoważna z ilością światła na modelce, nawet jeżeli celowo to zostało przemyślane.
ale co do światła, to Mateusz ma wiele racji. Też wolałbym, żeby twarz była lepiej oświetlona kosztem nóg na ten przykład...
No, ja uważam, że jednak zanim się coś powie o zdjęciu, to należy poinformować na czym się je ogląda, bo inaczej można wyjść na delikatnie mówiąc - głupka. Niedawno miałem taką akcję, że tłumaczono mi, że źle przygotowuję zdjęcia, bo ludzie oglądają to na laptopach, więc z założenia powinienem to spieprzyć, a nie obrabiać na dtp'owym crt'ku... Przyjemne foto...
W innych słowach ujmę to tak... Gdyby modelka trochę więcej miejsca w kadrze zajęła...? Jak myślisz, jak by się to odbiło na zdjęciu jako całości?
Płaskie? Jakie znowu płaskie doświetlenie? :) Gra światła jest, ale niekorzystna, za wiele ciapek światła na modelce się utworzyło. A jeśli mowa o świetle, to przy obecności takiego tła większe jego oświetlenie zawsze będzie odciągać od osoby pozującej.
Nie patrzę pod kątem tego, jakiego typu monitor mam, patrzę pod kątem estetyki.
...kiedy tu o grę światła na modelce chodzi a nie o płaskie doświetlanie "czymś" :D
oj ktoś tu ma przekontrastowany biurowy lub ledowy monitor chyba....
Konrad, nie przesadzasz trochę? Z drugiego planu za mocno bije światłem. Powoduje to rozproszenie uwagi, trudno skupić się na postaci, która jest przedstawiona. Już lepiej by było, gdyby modelka cofnęła się do cienia, a wtedy można ją podświetlić czymś na kształt blendy. Byłaby wtedy zdecydowanie lepiej oświetlona. I jeszcze jedno, co mi się nasuwa to skorygowanie balansu bieli. Może nie do neutralnej bieli, ale gdyby odjąć tego intensywnego "słonecznego koloru", to mogłoby wyjść na korzyść.
książkowy portret z doskonałą paletą barw 10/10