:) przepraszam za błąd :). Coś się chyba teraz tam dzieje, bo jak przejeżdżałem, od podwórka ktoś się kręcił - odniosłem wrażenie remontu? bądź przygotowań doń... :)
nie Pakowszczyzna, lecz Paszkowszczyzna (w naszym narzeczu Paszkuwszczyna - z akcentem na "u")..:) tak, to ta sama. uczęszczały do niej dzieci z Gredel, Koszek, Paszkowszczyzny i Topczykał. moi rówieśnicy z tych miejscowości jeszcze się w niej uczyli. potem szkołę zamknięto, przez jakiś czas był tam Drink - Bar "Estera", więc w owym czasie i ja miałem okazję do niej pouczęszczać..
cudeńko
ja bym to nazwał wiecznym remontem..:)
:) przepraszam za błąd :). Coś się chyba teraz tam dzieje, bo jak przejeżdżałem, od podwórka ktoś się kręcił - odniosłem wrażenie remontu? bądź przygotowań doń... :)
nie Pakowszczyzna, lecz Paszkowszczyzna (w naszym narzeczu Paszkuwszczyna - z akcentem na "u")..:) tak, to ta sama. uczęszczały do niej dzieci z Gredel, Koszek, Paszkowszczyzny i Topczykał. moi rówieśnicy z tych miejscowości jeszcze się w niej uczyli. potem szkołę zamknięto, przez jakiś czas był tam Drink - Bar "Estera", więc w owym czasie i ja miałem okazję do niej pouczęszczać..
:)) przejeżdżałem koło szkoły w Pakowszczyźnie... to chyba jeszcze ta sama, co na zdjęciu?