RAW robie tylko w sytuacjach kiedy z góry wiem, że balans bieli trzeba będzie korygować, a nie chce mi się robić testu - zdjęcia próbnego do balansu bieli
Sauk ja specjalnie kupiłem sobie taki śmieszny aparacik, kompakt z matrycą prawie APS-C i procesorem jaki ma Canon 5DMIII, mały mocny, ciężki, można w łeb komuś przywalić i można schować do kieszeni, RAW nie robię prawie wcale
Ja obrabiałem RAWy 5-6 lat temu. Teraz matryce współczesntch aparatów (tych lepszych) w JPEGach dają więcej niż RAWy ze starych modeli. Więc szkoda życia na zabawy z RAWami :)
RAW robie tylko w sytuacjach kiedy z góry wiem, że balans bieli trzeba będzie korygować, a nie chce mi się robić testu - zdjęcia próbnego do balansu bieli
Sauk ja specjalnie kupiłem sobie taki śmieszny aparacik, kompakt z matrycą prawie APS-C i procesorem jaki ma Canon 5DMIII, mały mocny, ciężki, można w łeb komuś przywalić i można schować do kieszeni, RAW nie robię prawie wcale
tia ... i każdy zostanie przy swoim - raw a warto obrabiać i tyle .
jest dokładnie tak jak piszesz
Ja obrabiałem RAWy 5-6 lat temu. Teraz matryce współczesntch aparatów (tych lepszych) w JPEGach dają więcej niż RAWy ze starych modeli. Więc szkoda życia na zabawy z RAWami :)
dokładnie tak samo robię, kiedyś tylko RAW, teraz RAW zupełnie wyjatkowo, JPG ma jakość nie wiele gorszą, a do netu bez różnicy, JPG wystarcza
Szkoda czasu na obrabianie RAW ;)
wiele tej wspinaczki nie było, co widać, skała krucha, ubezpieczenia brak.