na szczęscie nie jestem czubaszenko (mój ulubiony łach do darcia ostatnio) i nikt sie nie przejmuje tym, czyłoje czy nie; ale jak ktos wyste puje w telewizji i mowi, ze pali i nic mu to nie szkodzi, jest debilem, bo byc moze mu nie szkodzi ma organizm jak kupa , której nic sie nie trzyma, ale sa ludzie, którzy mogą se pomyslec " ej czubaszenko pali' jest elokwentna i umieraja na raka); edycja pomocy
dyskredytujesz dezawuujesz (opinię, posrednio mnie, chyba jednak tak nie myśle), to tylko komć, a ze Ci sie nie podoba... no coż, , ale moze jestem jednym skromnym procentem sprzeciwu wsród aplauzu
nie... po pierwsze relax, po drugie daje upust swemu exibicjonizmu, mieszając fakty z swego życia z fikcją, bowiem wbrew pozorom nie jestem idiotą i nie wystawiam swego zycia na pokaz na widelcu; nie wiem fota do mnie nie trafia, to skojarzenie z zupą chyba jest słuszne, bowiem przywołuje skojarzenia siniaków
mowie jak na spowiedzi, tylko raz, wieki temu, zwali go/ ją/ to' panoramiks' i miało w sobie chyba amfe, bo jak mi wytłumaczyła bardziej doswiadczona koleżanka, dlatego na drugi dzień mi mięśnie zwiedły jak u starca, nie jestem ćpunem chyba ,ze masz pejotl i za ile?
Glassman nie wiem czy przesadziłem :) nie chciałem żeby wtapiała się w tło więc trochę światłem wyciąłem ;)
Izaak Luria, odstaw te lsd bo ci nie służy...
A tak na poważnie.
Grzesiu, ponoć od nadmiaru głowa nie boli....
Ale czasem czy nie przesadziłeś z ilością światła tylno/bocznego?
To po lewej stronie zdjęcia by wystarczyło i pasowało by do malowania.
Lewa strona jaśniejsza, prawa ciemniejsza.
Pogratuluj stylistce za malowanie.
...tu bym widziała bardziej energetyczny kadr.... wizaż fajowy..... pozdrawiam :)
nikt więcej nie skomentuje?
(;) spadłem w popłochu cześć
na szczęscie nie jestem czubaszenko (mój ulubiony łach do darcia ostatnio) i nikt sie nie przejmuje tym, czyłoje czy nie; ale jak ktos wyste puje w telewizji i mowi, ze pali i nic mu to nie szkodzi, jest debilem, bo byc moze mu nie szkodzi ma organizm jak kupa , której nic sie nie trzyma, ale sa ludzie, którzy mogą se pomyslec " ej czubaszenko pali' jest elokwentna i umieraja na raka); edycja pomocy
kończ kończ... a ja czekam na konkret... nadal...
(kończę piate bro)
insynuacja
Nie napisałem że się nie podoba ;) stwierdzam tylko że powinieneś odstawić dragi ;)
dyskredytujesz dezawuujesz (opinię, posrednio mnie, chyba jednak tak nie myśle), to tylko komć, a ze Ci sie nie podoba... no coż, , ale moze jestem jednym skromnym procentem sprzeciwu wsród aplauzu
nie silisz się też na nic konkretnego jeśli chodzi o komentarz ;) na jedno wychodzi ;)
proste jak drut, cep; nie siliłem sie na tuwima, który odrzucał swój pierwszy rym, który przychodził mu do głowy ;)
Dziwne masz skojarzenia ;)
*exhibicjonizmu haha (jednak jestem idiota)
nie... po pierwsze relax, po drugie daje upust swemu exibicjonizmu, mieszając fakty z swego życia z fikcją, bowiem wbrew pozorom nie jestem idiotą i nie wystawiam swego zycia na pokaz na widelcu; nie wiem fota do mnie nie trafia, to skojarzenie z zupą chyba jest słuszne, bowiem przywołuje skojarzenia siniaków
Jeszcze Ci się nie nudzi?
mowie jak na spowiedzi, tylko raz, wieki temu, zwali go/ ją/ to' panoramiks' i miało w sobie chyba amfe, bo jak mi wytłumaczyła bardziej doswiadczona koleżanka, dlatego na drugi dzień mi mięśnie zwiedły jak u starca, nie jestem ćpunem chyba ,ze masz pejotl i za ile?
Glassman nie wiem czy przesadziłem :) nie chciałem żeby wtapiała się w tło więc trochę światłem wyciąłem ;) Izaak Luria, odstaw te lsd bo ci nie służy...
bo zupa była za kwaśna (miała za dużo lsd)
A tak na poważnie. Grzesiu, ponoć od nadmiaru głowa nie boli.... Ale czasem czy nie przesadziłeś z ilością światła tylno/bocznego? To po lewej stronie zdjęcia by wystarczyło i pasowało by do malowania. Lewa strona jaśniejsza, prawa ciemniejsza. Pogratuluj stylistce za malowanie.
Owszem owszem ;) Fader to fajna zabawka :)
Regulowany ND daje radę.