tutaj samo clarity w LR podbiło efekt promieni słonecznych - ale tak jak piszę, natura pokazała te "laserki" bardzo wyraźnie. Co do rozświetleń, większość zdjęć robionych jest za pomocą szarych połówek i przez to są poprawnie naświetlone, w obróbce używam tylko clarity i czasem dodaje fell light w połączeniu z kontrastem , obrabiam w Lightroomie, to tyle :)
Pytam bo ze smugami słońca na mgle miałem nie jednokrotnie do czynienia - ale naprawdę zadowalający efekt uzyskiwałem na slajdach (Velvia, Provia- tam nic nie trzeba było obrabiać). Cyfrowe RAW-y wychodzą mi mdłe jak cholera - a wielogodzinna obróbka jakoś nie jest moją pasją. Co robić - ratuj :)
tutaj samo clarity w LR podbiło efekt promieni słonecznych - ale tak jak piszę, natura pokazała te "laserki" bardzo wyraźnie. Co do rozświetleń, większość zdjęć robionych jest za pomocą szarych połówek i przez to są poprawnie naświetlone, w obróbce używam tylko clarity i czasem dodaje fell light w połączeniu z kontrastem , obrabiam w Lightroomie, to tyle :)
To jeszcze jedno pytanie jeżeli można. Jak to robisz, że wszystkie zdjęcia w twoim folio są takie "rozświetlone" ?
Pytam bo ze smugami słońca na mgle miałem nie jednokrotnie do czynienia - ale naprawdę zadowalający efekt uzyskiwałem na slajdach (Velvia, Provia- tam nic nie trzeba było obrabiać). Cyfrowe RAW-y wychodzą mi mdłe jak cholera - a wielogodzinna obróbka jakoś nie jest moją pasją. Co robić - ratuj :)
te smugi same powstają, dzięki mgle i dopiero co wyłaniającemu się słońcu... w LR troszkę clarity podbija efekt ale nie wiele.
którymi suwaczkami trzeba pojechać, żeby tak ładnie wydobyć te smugi ?
ładnie