Biały jest polerowny alabastr z Karary, Białe mleko przysłane w sitowiu z koszary, Biały łabęć i białym okrywa się piorem, Biała perła nie częstym zażywana sznurem, Biały śnieg świeżo padły, nogą nie deptany, Biały kwiat lilijowy za świeża zerwany; Ale bielsza twa, panno, płeć twarzy i szyje Niż marmor, mleko, łabęć, perła, śnieg, lilije. Oczy twe nie są oczy, ale słońca jaśnie Świecące, w ktorych blasku każdy rozum gaśnie; Usta twe nie są usta, lecz koral rumiany, Ktorych farbą każdy zmysł zostaje związany; Piersi twe nie są piersi, lecz nieba surowy Kształt, ktorych wolą — naszę zabiera w okowy; Tak oczy, usta, piersi, rozum, zmysł i wolą Blaskiem, farbą i kształtem ćmią, wiążą, niewolą. Jan Andrzej Morsztyn
Znakomite
piękny portret! :)
cudo!
+ + +
Dobrze, że bez koloru
cudowne...
tonę w oczach :)
Dzieki za miłe komentarze. Pozdrawiam
wspaniałe!!!
robi wrażenie !
super
!!!
+++++
przepięknie!
Takie prace nigdy się nie nudzą...
a ja myślałam że to Shakira :)
Swietne !!
piękne !!
miód.
bdb
Biały jest polerowny alabastr z Karary, Białe mleko przysłane w sitowiu z koszary, Biały łabęć i białym okrywa się piorem, Biała perła nie częstym zażywana sznurem, Biały śnieg świeżo padły, nogą nie deptany, Biały kwiat lilijowy za świeża zerwany; Ale bielsza twa, panno, płeć twarzy i szyje Niż marmor, mleko, łabęć, perła, śnieg, lilije. Oczy twe nie są oczy, ale słońca jaśnie Świecące, w ktorych blasku każdy rozum gaśnie; Usta twe nie są usta, lecz koral rumiany, Ktorych farbą każdy zmysł zostaje związany; Piersi twe nie są piersi, lecz nieba surowy Kształt, ktorych wolą — naszę zabiera w okowy; Tak oczy, usta, piersi, rozum, zmysł i wolą Blaskiem, farbą i kształtem ćmią, wiążą, niewolą. Jan Andrzej Morsztyn
pikne!
bdb
Milion punktów, mistrzostwo, piękne, śliczne, brak słów.
jestem zauroczony ( i modelką i zdjęciem)
zajebiste
bardzo dobre
lubię to zdjęcie