W przypadku gdy fotografuję aparatem cyfrowym - praktycznie zawsze używam filtra polaryzacyjnego - czasem zamieniając go na szary filtr połówkowy (25%). W przypadku powyższej fotografii - jak napisałem w opisie - był użyty filtr polaryzacyjny. Te szare chmury - a właściwie strzępy mgły - na pierwszym planie może i "wyglądają" nienaturalnie - ale są w 100% naturalne. Na poprzedniej fotografii z "serii" [_ http://plfoto.com/zdjecie,krajobraz,wiosenne-przecierki,2439799.html _] masz "te same" chmury i strzępy mgły - nieco na lewo od powyższego kadru - zarejestrowane przez aparat analogowy, i długi obiektyw bez filtra. Na fotografii: _ http://plfoto.com/zdjecie,krajobraz,niespodziewany-dzien-pieknej-pogody-popoludnie,2418738.html _ masz szerszy plan, poznasz bez problemu miejsce, które widać powyżej. Mocne kontrasty mogą podkreślać perspektywę powietrzną (zwłaszcza podczas niżowej pogody) - ale nie są jedynym - według mnie - sposobem na jej uzyskanie. Naprawdę "nie widzisz" przestrzeni? Przekontrastowanie, mocny kontrast - kojarzy mi się (poza tym) z HDR - który w przypadku takiej aury raczej się nie sprawdza :) Często próbuję wykorzystać cmury, mgłę - i nie uważam, by wyglądały one nienaturalnie. Już bardziej nienaturalnie wyglądają - podkręcone programi do obróbki - chmury takie jak na tym zdjęciu: _ http://plfoto.com/zdjecie,krajobraz,kasprowy-on-the-storm,2129552.html _ choć i w tym przypadku owo "podkręcenie" nie było zbyt intensywne (podniesienie wyrazistości). Mocne kontrasty - w górach przy pochmurnej albo mglistej pogodzie - według mnie się raczej nie sprawdzają. Co innego w pełnym Słońcu :) [_ http://plfoto.com/zdjecie,krajobraz,fotka-jakich-teraz-wiele,2394908.html _]
barszczon, a czy stosujesz jakies filtry na obiektyw? wiem, że siedzisz po uszy w analogowym czb ale uwazam, że filtr pomarańczowy wyłuskałby krawędzie i uplastycznił kadr...a może inny jakiś albo ich kombinacja, prosze zwróc uwagę, że jednolite szare plamy chmur na pierwszym planie wygladają nienaturalnie, wypełniłes kadr bez dostatecznej perspektywy powietrznej... a sa to jak widać piękne góry i az się proszą o mocne kontrasty..nie sądzisz?
nie do końca się zgadam z Twoim podejściem - ale to właśnie jest piękne, że nie musimy się zgadzać... piszesz: "że obróbka jest uzależniona od zawartosci kadru a nie nastroju Autora..inaczej się przedstwia ludzi młodych, stary, krajobrazy, reportaże itp itd". To według mnie uproszczenie, albo początek interpretacji. Bo w każdym z tych przypadków istotne jest - zarówno nastrój Autora (bądź nastrój jaki zamierza osiągnąć na obrazie), jak i - zwłaszcza w przypadku portretów opisujących - charakter osoby widniejącej na zdjęciu. Domyślam się, że pisząc impact - masz na myśli kontrast(?). A co w przypadku fotografii na której jest kilka planów i znakomita większość jest zamglona, niewyraźna? Na powyższym zdjęciu - było kilka "rodzajów" bieli... od chmur "czystych", przez chmury z których sypał drobny, mokry śnieg, chmury, z których sypał gęsty i gruby śnieg, mgłę, śnieg leżący na zboczach - oświetlony, śnieg leżący na zboczach - oświetlony słabiej, śnieg leżący na zboczach widoczny przez mgłę, do - białych, szaro-białych skał wapiennych Tatr Bielskich. Doprowadzenie - przez "posprocesy" do kontrastowego rozdzielenia tych wszystkich "bieli" - położyłoby faktycznie zdjęcie :)
many thx for clarification... się zagłebiam w tachnikę czb. uważam, że konwersja do czb z koloru winna się odbywać z RAW plus Smart Objects, nie domagam się tego z analogu :) ale co dla mnie jest istotne, że obróbka jest uzależniona od zawartosci kadru a nie nastroju Autora..inaczej się przedstwia ludzi młodych, stary, krajobrazy, reportaże itp itd.... dla mnie najważniejszym elementem w czb jest selektywne różnicowanie kontrastu, poprawa czesci ostrosci kadru, uwypuklenie ważnych elementów. reasumując czb musi być (dla mnie, w moim odczuciu i przekonaniu) kadrem z impactem, wyrazisty nie może być mdły. ot taka ma dywagacja...
Reguły - to wspaniała sprawa :) Zwłaszcza, gdy przy ich pomocy nie daje się wyjaśnić ostatecznego efektu :) Co ma przysłona i ogniskowa do kadru? Uważasz, że ten kadr "padł"? Na jakiej podstawie? O który "biały" Ci chodzi? Czy o ten "biały" na pierwszym planie, czy o ten "biały" na stokach, czy o "biały" na stokach widoczny poprzez "biały" w powietrzu? Konwersję do czarno-białej fotografii robię bardzo różnie - w zależności od nastroju zdjęcia jaki chcę uzyskać. Jest dużą różnicą - czy tę konwersję robi się "na poziomie" pliku ravowskiego, korygując krzywe R, G, B - po zdjęciu saturacji, czy gdy robi się ją po przetworzeniu pliku RAV - do JPEG (w tym przypadku można to - w różnych programach robić na kilka przynajmniej sposobów), czy wreszcie "zdejmuje się" kolor na pliku JPEG skompresowanym do parametrów żądanych np. na Plfoto... Jedno czego nie robię - to nie zmieniam ustawień aparatu - bo także i tam mógłbym - niejako "na wejściu" - zapisywać plik wyłącznie czarno-biały :)
:) miło mi :) - niekonkretnie również :)))
barszczon, można z Tobą porozmawiać konkretnie
W przypadku gdy fotografuję aparatem cyfrowym - praktycznie zawsze używam filtra polaryzacyjnego - czasem zamieniając go na szary filtr połówkowy (25%). W przypadku powyższej fotografii - jak napisałem w opisie - był użyty filtr polaryzacyjny. Te szare chmury - a właściwie strzępy mgły - na pierwszym planie może i "wyglądają" nienaturalnie - ale są w 100% naturalne. Na poprzedniej fotografii z "serii" [_ http://plfoto.com/zdjecie,krajobraz,wiosenne-przecierki,2439799.html _] masz "te same" chmury i strzępy mgły - nieco na lewo od powyższego kadru - zarejestrowane przez aparat analogowy, i długi obiektyw bez filtra. Na fotografii: _ http://plfoto.com/zdjecie,krajobraz,niespodziewany-dzien-pieknej-pogody-popoludnie,2418738.html _ masz szerszy plan, poznasz bez problemu miejsce, które widać powyżej. Mocne kontrasty mogą podkreślać perspektywę powietrzną (zwłaszcza podczas niżowej pogody) - ale nie są jedynym - według mnie - sposobem na jej uzyskanie. Naprawdę "nie widzisz" przestrzeni? Przekontrastowanie, mocny kontrast - kojarzy mi się (poza tym) z HDR - który w przypadku takiej aury raczej się nie sprawdza :) Często próbuję wykorzystać cmury, mgłę - i nie uważam, by wyglądały one nienaturalnie. Już bardziej nienaturalnie wyglądają - podkręcone programi do obróbki - chmury takie jak na tym zdjęciu: _ http://plfoto.com/zdjecie,krajobraz,kasprowy-on-the-storm,2129552.html _ choć i w tym przypadku owo "podkręcenie" nie było zbyt intensywne (podniesienie wyrazistości). Mocne kontrasty - w górach przy pochmurnej albo mglistej pogodzie - według mnie się raczej nie sprawdzają. Co innego w pełnym Słońcu :) [_ http://plfoto.com/zdjecie,krajobraz,fotka-jakich-teraz-wiele,2394908.html _]
barszczon, a czy stosujesz jakies filtry na obiektyw? wiem, że siedzisz po uszy w analogowym czb ale uwazam, że filtr pomarańczowy wyłuskałby krawędzie i uplastycznił kadr...a może inny jakiś albo ich kombinacja, prosze zwróc uwagę, że jednolite szare plamy chmur na pierwszym planie wygladają nienaturalnie, wypełniłes kadr bez dostatecznej perspektywy powietrznej... a sa to jak widać piękne góry i az się proszą o mocne kontrasty..nie sądzisz?
Marcychu - dzięki :)
fajny kafelek.. :]
nie do końca się zgadam z Twoim podejściem - ale to właśnie jest piękne, że nie musimy się zgadzać... piszesz: "że obróbka jest uzależniona od zawartosci kadru a nie nastroju Autora..inaczej się przedstwia ludzi młodych, stary, krajobrazy, reportaże itp itd". To według mnie uproszczenie, albo początek interpretacji. Bo w każdym z tych przypadków istotne jest - zarówno nastrój Autora (bądź nastrój jaki zamierza osiągnąć na obrazie), jak i - zwłaszcza w przypadku portretów opisujących - charakter osoby widniejącej na zdjęciu. Domyślam się, że pisząc impact - masz na myśli kontrast(?). A co w przypadku fotografii na której jest kilka planów i znakomita większość jest zamglona, niewyraźna? Na powyższym zdjęciu - było kilka "rodzajów" bieli... od chmur "czystych", przez chmury z których sypał drobny, mokry śnieg, chmury, z których sypał gęsty i gruby śnieg, mgłę, śnieg leżący na zboczach - oświetlony, śnieg leżący na zboczach - oświetlony słabiej, śnieg leżący na zboczach widoczny przez mgłę, do - białych, szaro-białych skał wapiennych Tatr Bielskich. Doprowadzenie - przez "posprocesy" do kontrastowego rozdzielenia tych wszystkich "bieli" - położyłoby faktycznie zdjęcie :)
many thx for clarification... się zagłebiam w tachnikę czb. uważam, że konwersja do czb z koloru winna się odbywać z RAW plus Smart Objects, nie domagam się tego z analogu :) ale co dla mnie jest istotne, że obróbka jest uzależniona od zawartosci kadru a nie nastroju Autora..inaczej się przedstwia ludzi młodych, stary, krajobrazy, reportaże itp itd.... dla mnie najważniejszym elementem w czb jest selektywne różnicowanie kontrastu, poprawa czesci ostrosci kadru, uwypuklenie ważnych elementów. reasumując czb musi być (dla mnie, w moim odczuciu i przekonaniu) kadrem z impactem, wyrazisty nie może być mdły. ot taka ma dywagacja...
dziękuję :)
podoba :)
Reguły - to wspaniała sprawa :) Zwłaszcza, gdy przy ich pomocy nie daje się wyjaśnić ostatecznego efektu :) Co ma przysłona i ogniskowa do kadru? Uważasz, że ten kadr "padł"? Na jakiej podstawie? O który "biały" Ci chodzi? Czy o ten "biały" na pierwszym planie, czy o ten "biały" na stokach, czy o "biały" na stokach widoczny poprzez "biały" w powietrzu? Konwersję do czarno-białej fotografii robię bardzo różnie - w zależności od nastroju zdjęcia jaki chcę uzyskać. Jest dużą różnicą - czy tę konwersję robi się "na poziomie" pliku ravowskiego, korygując krzywe R, G, B - po zdjęciu saturacji, czy gdy robi się ją po przetworzeniu pliku RAV - do JPEG (w tym przypadku można to - w różnych programach robić na kilka przynajmniej sposobów), czy wreszcie "zdejmuje się" kolor na pliku JPEG skompresowanym do parametrów żądanych np. na Plfoto... Jedno czego nie robię - to nie zmieniam ustawień aparatu - bo także i tam mógłbym - niejako "na wejściu" - zapisywać plik wyłącznie czarno-biały :)
z reguły kombinacja max ustawień przysłony i ogniskowej powoduje, że kadr pada...a dlaszemu bialy jest szary? jak Ty konwerturujesz kolor do czb?