O nocy przechodzącej w świt spowity w błękity pisał Adam Asnyk..."Noc ma swój smutek niebieski,
Tęsknotę pragnień serdeczną,
Rozsiewa po kwiatach łezki,
Więc chciałem zrobić ją wieczną.
Lecz znowu jasność paląca
Burzy gmach nocnych bławatów,
Urocze widma roztrąca
I rosę wypija z kwiatów. "
mygła była istotnie
gmła mygła łygma ....a! mgła!!
pastelowo trochę smętnie, ale ślicznie:)
http://www.youtube.com/watch?v=AW93IP5tnY0 mam! :-)
Kontemplacja ciszy...
Pięknie dziękuje :)
...pięknie...
cola - ja próbowałem.... ale to było dawno temu... :)
m___m ... opisy to były w Nad Niemnem..:) Chodzą słuchy, ze ktos je przeczytał...:)
Git....
Cola..... Potrafisz takie opisy znalezc.... Uffff... Aż zatkalo... Zeny - dzięki :)
10
O nocy przechodzącej w świt spowity w błękity pisał Adam Asnyk..."Noc ma swój smutek niebieski, Tęsknotę pragnień serdeczną, Rozsiewa po kwiatach łezki, Więc chciałem zrobić ją wieczną. Lecz znowu jasność paląca Burzy gmach nocnych bławatów, Urocze widma roztrąca I rosę wypija z kwiatów. "
Było, wróciło :)
Tak był, poznaje po tym Nikonie. :)
mam wrażenie ,że ten fot widziałem już ..
aleeeeeee błogooooooo :-)
pastele... podoba bardzo :)