Opis zdjęcia
podobno każda z lin, linek na żaglowcu ma swoją własną nazwę... czerwiec 2012 (zwiedzanie Kruzenszterna); aparat: Kiev 88 (nr. 825546), obiektyw: Volna-8 2.8/80 (nr. 822867), z ręki, czas 1/125. sek., f8.0, ISO 100 (Kodak TMax 100), skan z negatywu. [------------Zdjęcie nonszalanckie, wprowadzające (z założenia) w błąd, prezentujące obraz, który niezgadza się z właściwościami materiału. Ekstremalna postobróbka uwidacznia wszystkie błędy jakie zostały popełnione w trakcie wywoływania negatywu - przy okazji nie tylko uwłaczając szlachetnemu materiałowi światłoczułemu, ale wręcz zabijając ów materiał, i sprowadzając oglądanie takiej masakry wyłącznie do kwestii poglądu.--------------]
@Fotografie :))) 100% racji :) W tym piękno dyskusji :))
Z większymi albo mniejszymi - w zależności m.in. od kadru :)
@Joginie - tak mi powiedziano :)
To są liny do wciągania żagli?
:) trochę mi było szkoda aż trzech klatek :))
jak fotograf, ale z mniejszymi:)
fotograf piękna[ 2012-06-21 20:27:02 ] - zapewne więcej planów byłoby ostrzejsze :)
Motyw jest, ale taka GO mnie nie przekonuje. Spróbowałbym z większymi wartościami przysłony.
:) będą ciałka - choć może nie takie, jakich byś się spodziewał :)))
Już dosyć tych żaglowców, ciałko nawet bez włosków by się dla odmiany przydało!