A to nie jest RG? Dach otwierany, przeciwmgielne fabryczne... migacze białe, a więc po 1990 roku... ech, miałem podobnego. Wygodny jak na swój rozmiar, niezmiernie wdzięczny, dający dużo frajdy z jazdy pomimo słabego silnika (to był ten najmniejszy, TU9), o pięknej linii. Za to kompletnie beznadziejny serwisowo i eksploatacyjnie.
:) dokładnie Roland Garros :) rocznik 91
A to nie jest RG? Dach otwierany, przeciwmgielne fabryczne... migacze białe, a więc po 1990 roku... ech, miałem podobnego. Wygodny jak na swój rozmiar, niezmiernie wdzięczny, dający dużo frajdy z jazdy pomimo słabego silnika (to był ten najmniejszy, TU9), o pięknej linii. Za to kompletnie beznadziejny serwisowo i eksploatacyjnie.
kolor prawie jak Roland Garros marzenie z przed dwudziestu lat