Napiszcie do mnie meila chłopaki (adres mam podany w profilu), to Wam z wieczora podeślę arkusik jaki sobie rozpisałem ;-).

Mój system jest taki: Każda kamerka ma swój niepowtarzalny numer. numerację zacząłem od 1 ;-). Numer kamerki jest umieszczony markerem na jej obudowie i na "spuście" otworka, na który dodatkowo doklejam kawałek kolorowej taśmy na którą nanoszę numer oraz skrót od nazwy papieru. Od razu w domu, podczas składania puszek wpisuję na bieżąco wszystko do arkusza. Gdy jestem w terenie "spust" otworka wklejam w kalendarz, pod odpowiednią datą, zapisuję miejsce oraz godzinę. W domu uzupełniam arkusz o te dane. Gdy puszkę ściągam mam na niej numer, a jak nie mam, to po opisie i tak dojdę która to była. Skanowanym plikom nadaję nazwy będące numerami, które odpowiadają numerowi kamerki w arkuszu excel. W ten sposób, szybko mogę odszukać wszystko czego mi potrzeba i się nie pomylę :-). Ale macie rację chłopaki, że ludki inne mogliby nie widzieć naszych obskurnych kamerek :-). Pozdrowienia!

solarigrafiadebica[ 2012-06-04 13:32:04 ] Odkąd zająłem się solarkami, tj. bardzo krótko, bo od kwietnia, (zaraził mnie Sowman ;-D ), prowadzę szczegółowy rejestr w arkuszu excel. Zapisuję dokładny rodzaj papieru, materiał z którego wykonałem puszkę, wielkość otworka i materiał na jego wykonanie, daty i godziny rozpoczęcia jak i zakończenia naświetlania, dokładne miejsce umieszczenia puszki itd :-). Wszystko to są moje pierwsze próby, ale za jakiś czas będzie zapewne co pokazać :-). Pozdrawiam!