Pamiętam w Karpaczu podczas jazdy wyciągiem krzesełkowym, wtedy jeszcze jednoosobowym, rozpętała się burza z ulewą i piorunami i zawiśliśmy między górami. Trwało to gdzieś ponad godzinę. Pocieszałem jakąś dziewczynę, która się strasznie bała, aby się uspokoić głośno krzyczała, co będzie, jeśli w ten wyciąg piorun strzeli. Odpowiedziałem, aby ją trochę rozweselić. Nie martw się o to droga dziecino, będziesz miała możliwość bez bólu zginąć. Chyba odpowiedz ma podziałała, bo burza się szybko jakoś rozwiała.
Oj widzisz Jurek - tym razem się nie zgodzę (: Przez to, że wtedy się tak baliśmy drogę Mielno Koszalin pokonaliśmy w rekordowym tempie (: zatem banie pomogło.. szybciej znaleźć się w domu
Kurczę! Też bym się bał! Ale warto było! (Kiedyś tak się bałem, że mało nie pojulałem gatek! A lubię zywioły! Ale jak się drzewa z korzeniami unoszą w powietrze, to...) :))) Pzdr.
Moja Monike i mnie kiedys burza dopadla w nocy na jeziorze. Cumowalismy przy malenkiej wysepce na jeziorze Dobskim. Lalo jak z cebra, wiatr i fale ogromne, a pioruny bily jeden za drugim. Lodka ciskalo przy brzegu we wszystkich mozliwych kierunkach. I tak to trwalo ponad godzine. Chyba w zyciu nie czulem sie taki bezradny... W dodatku balem sie o wypozyczona lodke - zeby sie nie poobijala o dno i brzeg - ale w koncu wszystko dobrze sie skonczylo. Byla to Sportina - solidny miecz szybrowy slusznej wagi dosc dobrze ja stabilizowal, dzieki czemu przetrwala w calosci, a my z nia :-). Piorun w maszt na szczescie nie wycelowal :-).
kocham tęczę - rozumiem, dlaczego nasi protoplaści upatrywali w nich boskość. - słońce , ziemia, woda i powiertzre są boskie - jak widać na załączonym obrazku.
Tylko się nie rozpłyń - uchwyciłeś piękno, które Bóg stworzył.
Katula - nawet nie masz pojęcia jak było strasznie! Burza z piorunami dookoła niebo takie jak widać, szczere pole a my z Ludką na rowerach.. ale w końcu wyszło słońce!
nice fotka ;-)
To zdjęcie jest poprostu rewelacyjne!!!!!
to zdjęcie mnie powaliło na kolana, piękne
No no .... (=)
Witaj Ebuś: miło mi, że poczytałaś (:
fotografowanie jest dobrym daszkiem:) pozdr. cieplutko
WOOOOOWWWWW
Po fakcie też tak mogę powiedzieć (:
Jasne, zwłaszcza jak się pędzi na rowerze! Trzeba wtedy jeszcze śpiewać – „nas nie dogoni...” :))))
nie leszych tylko lepszych ;)
nie warto się bać - burza w polu to jedno z leszych zdarzeń w życiu :) pozdrawiam
Właściwie, to jak wyszła tęcza, to już się nie baliśmy. Wcześniej była jazda...
piękne Druid, piękne! człowiek się boi, ale to silniejsze i dobrze!
Robi to wrażenie! Dobrze uchwyciłeś. Pzdr.
Wiem co chcesz powiedzieć (:
Znasz to przysłowie o krowie, co dużo ryczy... Lecz za to ma humor – byczy.
Tecza w takiej troche "mrocznej" scenerii to niezwykly widok:) Cudowny kontrast:)
piękne....
Oj Jurek... doszukuję się w Tobie kogoś, kogo nie podjerzewałem znaleźć (;
Zwłaszcza, że wyciąg krzesełkowy jednoosobowy, nie to, co teraz, dwu osobowy, tylko czekać na burzę.
Noo.. tam to faktycznie niewiele można było zrobić (;
Pamiętam w Karpaczu podczas jazdy wyciągiem krzesełkowym, wtedy jeszcze jednoosobowym, rozpętała się burza z ulewą i piorunami i zawiśliśmy między górami. Trwało to gdzieś ponad godzinę. Pocieszałem jakąś dziewczynę, która się strasznie bała, aby się uspokoić głośno krzyczała, co będzie, jeśli w ten wyciąg piorun strzeli. Odpowiedziałem, aby ją trochę rozweselić. Nie martw się o to droga dziecino, będziesz miała możliwość bez bólu zginąć. Chyba odpowiedz ma podziałała, bo burza się szybko jakoś rozwiała.
Oj widzisz Jurek - tym razem się nie zgodzę (: Przez to, że wtedy się tak baliśmy drogę Mielno Koszalin pokonaliśmy w rekordowym tempie (: zatem banie pomogło.. szybciej znaleźć się w domu
Nie pomoże żadne banie i tak, co ma się stać to się stanie.
Swietne kolory.. bardzo sie podoba.. ;) pozdroofka..
Abyś się tak strasznie nie bał, łuk przymierza zajął pół nieba. Nie patrz się na loty foty, mówiliście mi to sami, że najlepsze przed nami.
Sydnej Opera ;-) tak sie mi - łikendu dobrego bardzo
Kurczę! Też bym się bał! Ale warto było! (Kiedyś tak się bałem, że mało nie pojulałem gatek! A lubię zywioły! Ale jak się drzewa z korzeniami unoszą w powietrze, to...) :))) Pzdr.
Można się bać! Byłem raz w centrum...
:D Niesamowity widok, piękna tęcza i rozlane słońce... :)))
nie nie.. nie grozi (;
hehe , tylko nie wywalaj tu zaraz całej szuflady ze starociami :)))
Bardzo, ale to bardzo Wam wszystkim dziękuję. Przywróciliście mi wiarę w to, że nie wszystkie moje stare foty nisko latają.
ciekawą aurę tworzy :) bardzo milutkie :)
No, no...!
Niesamowity efekt, Piotrze!
Moja Monike i mnie kiedys burza dopadla w nocy na jeziorze. Cumowalismy przy malenkiej wysepce na jeziorze Dobskim. Lalo jak z cebra, wiatr i fale ogromne, a pioruny bily jeden za drugim. Lodka ciskalo przy brzegu we wszystkich mozliwych kierunkach. I tak to trwalo ponad godzine. Chyba w zyciu nie czulem sie taki bezradny... W dodatku balem sie o wypozyczona lodke - zeby sie nie poobijala o dno i brzeg - ale w koncu wszystko dobrze sie skonczylo. Byla to Sportina - solidny miecz szybrowy slusznej wagi dosc dobrze ja stabilizowal, dzieki czemu przetrwala w calosci, a my z nia :-). Piorun w maszt na szczescie nie wycelowal :-).
Uwielbiam takie klimaty.
klimaciarskie to zdjęcie !!!!!!!!!! kurcze zaczynam tęsknić za wiosennymi i letnimi burzami ........ a tymczasem zapraszam do moich mnoźnych fotek
kocham tęczę - rozumiem, dlaczego nasi protoplaści upatrywali w nich boskość. - słońce , ziemia, woda i powiertzre są boskie - jak widać na załączonym obrazku. Tylko się nie rozpłyń - uchwyciłeś piękno, które Bóg stworzył.
Kromie ścisłości... przy drodze rosły drzewa. Ale to widać po cieniu.
miau (: co do opisu pod zdjeciem - masz jeszcze z albumach pare (nascie) zdjec ktore dech zapieraja... kiedys ci palcem pokaze (:
Też bym się bał, a że sztuka wymaga poświęceń ... Dobrze, że się poświęciłeś, było warto
Katula - nawet nie masz pojęcia jak było strasznie! Burza z piorunami dookoła niebo takie jak widać, szczere pole a my z Ludką na rowerach.. ale w końcu wyszło słońce!
wprawdzie jakosciowo kuleje, ale patrze, dziob mi sie sam smieje, a dech w piersiach zapiera - kolory, przestrzen, swiatlo widok.... niesamowite
minimalnie w lewo:-) ale za to swiatełko niezłe
ładna ładna tęcza!!