f a b r o o[ 2012-05-14 22:12:33 ]chętnie polecę tam z Tobą...przeczytałem Twój list, w którym..." PRZEPRASZAM wszystkich których obraziłem jako CONAN" ...w czerwcu, dokładnie 14., ubiegłego roku...8 miesięcy nie zaglądałem na plfoto... jak dzisiaj czytam to co wtedy napisałeś to nie moge pojąć dlaczego...niepoczytalność, związana z alkoholem jest wytłumaczeniem, ale od inteligentnego i wrażliwego człowieka taka ilość " biomasy " wyartykułowana w jednym zdaniu jest trudna do przełknięcia...Twoje oświadczenie przyjmuje z radością, tym nie mniej nie umiem tak sobie spuścić wodę...dlatego Twoją deklarację nie traktuję poważnie...raczej jako rodzaj pozytywnej zabawy...Birma jest piękna, wrażliwa, cierpiąca i obojętnie z kim warto tam pojechać...pozdrawiam
f a b r o o
2012-05-14, 21:58
kusisz tym miejscem i światłem :-)...do znudzenia mam tych ujęć... nie mogę się oprzeć urokowi Birmy...wróciłem w lutych a już chcę tam być...pozdr
hmm...ale ja chętnie bym siebie widział w takich klimatach typu BIRMA...poważnie :-)
f a b r o o[ 2012-05-14 22:12:33 ]chętnie polecę tam z Tobą...przeczytałem Twój list, w którym..." PRZEPRASZAM wszystkich których obraziłem jako CONAN" ...w czerwcu, dokładnie 14., ubiegłego roku...8 miesięcy nie zaglądałem na plfoto... jak dzisiaj czytam to co wtedy napisałeś to nie moge pojąć dlaczego...niepoczytalność, związana z alkoholem jest wytłumaczeniem, ale od inteligentnego i wrażliwego człowieka taka ilość " biomasy " wyartykułowana w jednym zdaniu jest trudna do przełknięcia...Twoje oświadczenie przyjmuje z radością, tym nie mniej nie umiem tak sobie spuścić wodę...dlatego Twoją deklarację nie traktuję poważnie...raczej jako rodzaj pozytywnej zabawy...Birma jest piękna, wrażliwa, cierpiąca i obojętnie z kim warto tam pojechać...pozdrawiam
znów tutaj jestem...ja chce do Birmy ;-))
Złapałeś to.....to światło
dobre, bardzo.....czekam na więcej : ))))
światło wyczarowane
chętnie polecę tam z Tobą...
f a b r o o 2012-05-14, 21:58 kusisz tym miejscem i światłem :-)...do znudzenia mam tych ujęć... nie mogę się oprzeć urokowi Birmy...wróciłem w lutych a już chcę tam być...pozdr
kusisz tym miejscem i światłem :-)