Kadr kadrem, a swiatlo swiatlem - to sobie moglas ustawic wczesniej. Miej aparat zawsze gotowy (ustawiony - przyslona, czas, nawet odleglosc zgrubsza) do strzalu - to powinno byc dobra lekcja dla Ciebie ;))) Pozdrawiam.
hehehe Snowman- pewnie, ze nie szalały po padoku z prędkością światła,ale buźkami styknęły się dosłownie na 2 sekundy- chwilę po zrobieniu zdjecia, ten siwy próbował ugryźć gniadego i było po amorach. Potem to sie tez stykały ale kopytkami ;) Co nie zmienai faktu, ze gdybym wiedziała w czym rzecz zdjecie wysżloby o niebo lepsze.Ale widzisz staram sie uczyć, na przysżłosc postaram sie nie tracić głowy i kadrowac jak człowiek. Chociaz biorąc pod uwage tempo nauki to obawiam sie, ze moze to byc przysżłośc odległa ;)
To warunki sie tak drastycznie zmienialy z sekundy na sekunde. Wnioskuje z tego co piszesz, ze obserwowales je co najmniej godzine... No, chyba, ze zolwie tez Ci uciekly ;)
hej dzięki za uwagi- zdjecie oczywiscie zdecydownaie za ciemne, natomiast co do kadru- one tak zrobiły raz w ciagu godziny, na dwie sek...jeszcze nie potrafię zachowac zimnej krwi i pstryjnęłam jak najszybciej. Prawdziwy fotograf w ułamku sekundy by wszytsko "na zimno" ustawił, mi ciągle adrenalinka skacze ;)
niee ... :( zdjecie za cimne..kadr jakis taki ..sama nie wiem ...i tlo ..chociaz to moge zrozumiec bo nie zawsze koniki sa puszczone na jakichs pieknych padoczkach :)
Kadr kadrem, a swiatlo swiatlem - to sobie moglas ustawic wczesniej. Miej aparat zawsze gotowy (ustawiony - przyslona, czas, nawet odleglosc zgrubsza) do strzalu - to powinno byc dobra lekcja dla Ciebie ;))) Pozdrawiam.
hehehe Snowman- pewnie, ze nie szalały po padoku z prędkością światła,ale buźkami styknęły się dosłownie na 2 sekundy- chwilę po zrobieniu zdjecia, ten siwy próbował ugryźć gniadego i było po amorach. Potem to sie tez stykały ale kopytkami ;) Co nie zmienai faktu, ze gdybym wiedziała w czym rzecz zdjecie wysżloby o niebo lepsze.Ale widzisz staram sie uczyć, na przysżłosc postaram sie nie tracić głowy i kadrowac jak człowiek. Chociaz biorąc pod uwage tempo nauki to obawiam sie, ze moze to byc przysżłośc odległa ;)
To warunki sie tak drastycznie zmienialy z sekundy na sekunde. Wnioskuje z tego co piszesz, ze obserwowales je co najmniej godzine... No, chyba, ze zolwie tez Ci uciekly ;)
hej dzięki za uwagi- zdjecie oczywiscie zdecydownaie za ciemne, natomiast co do kadru- one tak zrobiły raz w ciagu godziny, na dwie sek...jeszcze nie potrafię zachowac zimnej krwi i pstryjnęłam jak najszybciej. Prawdziwy fotograf w ułamku sekundy by wszytsko "na zimno" ustawił, mi ciągle adrenalinka skacze ;)
niee ... :( zdjecie za cimne..kadr jakis taki ..sama nie wiem ...i tlo ..chociaz to moge zrozumiec bo nie zawsze koniki sa puszczone na jakichs pieknych padoczkach :)
za ciemne
Za ciemne i drut przeszkadza w tle... Kadr bym troszkę zmieniła, bardziej z boku.Ogólnie nieżle.Pozdrawiam
tło niezbyt atrakcyjne, ale moment super
:(((
boszz, ihaha