Poświęcam ci te wiersze... Jeśli moje imię Dożegluje bez szwanku w kraje przyszłych ludzi (Ni to łódź gnana wiatrem przemyślnym) i zbudzi W ich sercach jakieś dziwne tęsknoty olbrzymie: Niech wspomnienie o tobie, co w mych słowach drzemie, Powtarzaniem się ciągłym czytelnika strudzi; Skutą bratnią wiernością, której czas nie studzi, Niech na moim wyniosłym kołysze się rymie. O przeklęta istoto, której (biada! biada!) Prócz mnie w całym wszechświecie nic nie odpowiada! Ty, która jak mścicielka w pawęży ze stali, Depcesz pogodnym wzrokiem i lekkim kolanem Tych śmiertelników tępych, co się ciebie bali... Posągu czarnooki o czole miedzianem! Charles Baudelaire
wdychanie wiatru z dzikiego wrzosowiska, część 2.
Poświęcam ci te wiersze... Jeśli moje imię Dożegluje bez szwanku w kraje przyszłych ludzi (Ni to łódź gnana wiatrem przemyślnym) i zbudzi W ich sercach jakieś dziwne tęsknoty olbrzymie: Niech wspomnienie o tobie, co w mych słowach drzemie, Powtarzaniem się ciągłym czytelnika strudzi; Skutą bratnią wiernością, której czas nie studzi, Niech na moim wyniosłym kołysze się rymie. O przeklęta istoto, której (biada! biada!) Prócz mnie w całym wszechświecie nic nie odpowiada! Ty, która jak mścicielka w pawęży ze stali, Depcesz pogodnym wzrokiem i lekkim kolanem Tych śmiertelników tępych, co się ciebie bali... Posągu czarnooki o czole miedzianem! Charles Baudelaire
ulotne ,kobiece.....bdb
miłe
ładny powiew ;) Tylko to cięcie po nóżkach troszkę bolesne...
@tsukino[ 2012-05-02 13:02:33 zgadzam sie. b gustowny stroj i nie jestem tu ironiczny. zdjecie wprowadza w dobre samopoczucie
niedocenione