Inkak[ 2012-05-27 11:29:09 ], utkwiło mi w pamięci gdy jak dziecko obserwowałem pokazowe skoki spadochroniarzy a mieszkańcy miasta jeszcze wiele lat po jego premierze emocjonalnie żyli filmem. To było wielkie wydarzenie.P.S. Miałem kolegę, który jako jedno z wielu dzieci statystował w filmie.
Śpiewem, musztrą i wuefem zwyciężymy z eNeReFem. Ale najładniejszy poligon miałem na wzgórzu Gapy przy CSR Jelenia Góra. Z widokiem na ca Karkonosze od Okraju aż do Śnieżnych Kotłów :) Drugie miejsce exequo to Popielówek koło Lubomierza i Blędne Skały - wiadomo gdzie:)
Trochę się zaliczyło: Nowa Dęba (kilka razy), Drawsko, Wegrzyn, Kobylany - wspinaczka, Bielsko - narty.....no i nieśmiertelny Pasternik...i jeszcze kilka miejsc. Wsumie 'na kompani' mało by się uzbierało tych tygodni.
Nomad nie zapomnę chyba nigdy jak na którymś z rzędu poligonów (za starego) weszliśmy z kumplem do namiotowej zającowskiej kantyny.He he -zające o rok młodsi służbą myśleli patrząc na nasze opinacze i pasy,że jesteśmy ich falusiami-he he .Pozdro.
Fakt. Na 'bordo' trzeba było ciężko zapracować. Dlatego 'Czerwoni' zawsze, stary czy młody, nieważne ile do cywila, zawsze miał pas i opinacze dopięte a beret nosiło się z dumą.
Tryksa-w TAMTYCH czasach aby móc nosić ten kolor beretu legalnie,pomijając wylany pot na zajęciach,otrzymywało się pieczątkę do książeczki wojskowej-"Upoważnia do noszenia beretu bordo"...
stare dobre i prawdziwe wojsko a nie to co teraz- z tamtymi można było iść do walki.
zamknięcie szkół oficerskich, brak poboru - chowanie kalek i nieudaczników, aż się pisać nie chce...
dokładnie kiedyś ten kolor beretu coś oznaczał i szło za tym wiedza i umiejętności!!!
pozdrawiam
Małe sprostowanie. Szpoonk - MarWoj, 9 Flotylla Hel, Rezerwa 1988. Ale pozdrawiam tych co w powietrzu i na wodzie. Trzeci żywioł - OGIEŃ :)))). Bimber jest dobry na wszystko. ;))
TomiBass[ 2012-04-21 21:56:17 ]"...Teraz to jakbyś szedł w "Szaraku" i błyskawicą w "Gapie" to podejrzewam, że 99,9% nie zakuma kto to jest ;].." - GROM ?
Teraz to jakbyś szedł w "Szaraku" i błyskawicą w "Gapie" to podejrzewam, że 99,9% nie zakuma kto to jest ;] Teraz się już wogóle nie liczy "Elita" tylko stała kasa, 13-ka i 15 lat do emerytury :/
TomiBass - początek lat '90 -tych,coś niesamowitego - obecne pokolenie chyba nie ma bladego pojęcia jak człowiek mógł byc dumny idąc w TAKIM mundurze ( pomijam,że wszyscy chcieli się napic i "stawiali" ;-))
No napewno, wyróżniasz się z tłumu. U mnie w mieście stacjonowały "Czarne". Wyjście w "Bordo" budziło sensację, zwłaszcza na osiedlu wojskowym, gdzie mieszkam do dzisiaj ;]
Ych ych. Młody ludziu. Na onyczas to były czerwone berety bo nie było żandarmerii w ...czerwonych beretkach koloru cynober. Były bandaże z białymi otokami czyli WSW. Niektórzy mawiali Wiadro Szmata Woda.
Tarom - +++
Inkak[ 2012-05-27 11:29:09 ], utkwiło mi w pamięci gdy jak dziecko obserwowałem pokazowe skoki spadochroniarzy a mieszkańcy miasta jeszcze wiele lat po jego premierze emocjonalnie żyli filmem. To było wielkie wydarzenie.P.S. Miałem kolegę, który jako jedno z wielu dzieci statystował w filmie.
Tarom - z niezapomnianą rolą Mariana Kociniaka.
o gościach z takiej formacji w 1962 roku nagrano film fabularny "Czerwone berety" ...
Tomasz Chadziński - Twoje Zdrowie pysznym bimberkiem.
Zeberka155 - :-)
HABRY Z POLIGONU???? :)
Śpiewem, musztrą i wuefem zwyciężymy z eNeReFem. Ale najładniejszy poligon miałem na wzgórzu Gapy przy CSR Jelenia Góra. Z widokiem na ca Karkonosze od Okraju aż do Śnieżnych Kotłów :) Drugie miejsce exequo to Popielówek koło Lubomierza i Blędne Skały - wiadomo gdzie:)
Trochę się zaliczyło: Nowa Dęba (kilka razy), Drawsko, Wegrzyn, Kobylany - wspinaczka, Bielsko - narty.....no i nieśmiertelny Pasternik...i jeszcze kilka miejsc. Wsumie 'na kompani' mało by się uzbierało tych tygodni.
Nomad nie zapomnę chyba nigdy jak na którymś z rzędu poligonów (za starego) weszliśmy z kumplem do namiotowej zającowskiej kantyny.He he -zające o rok młodsi służbą myśleli patrząc na nasze opinacze i pasy,że jesteśmy ich falusiami-he he .Pozdro.
Fakt. Na 'bordo' trzeba było ciężko zapracować. Dlatego 'Czerwoni' zawsze, stary czy młody, nieważne ile do cywila, zawsze miał pas i opinacze dopięte a beret nosiło się z dumą.
Dżejmz-he he,akurat TO wojsko,w tamtych latach z elektroniką nie miało wiele wspólnego.Pozdrawiam.
*to (wtórny analfabetyzm piwny a sprawa zaimków wskazujących)
jeden genialny haker i te całe wojsko to po prostu smiech na sali
Tryksa-w TAMTYCH czasach aby móc nosić ten kolor beretu legalnie,pomijając wylany pot na zajęciach,otrzymywało się pieczątkę do książeczki wojskowej-"Upoważnia do noszenia beretu bordo"...
teraz jest jakieś wojsko?
stare dobre i prawdziwe wojsko a nie to co teraz- z tamtymi można było iść do walki. zamknięcie szkół oficerskich, brak poboru - chowanie kalek i nieudaczników, aż się pisać nie chce... dokładnie kiedyś ten kolor beretu coś oznaczał i szło za tym wiedza i umiejętności!!! pozdrawiam
Nomad-też mielismy do sporadycznych pj-tek "wyjściówki" niemniej us TO BYŁO TO.
GROM ;]
Taak. My za brame tylko w wyjściowych mogliśmy wychodzić. \
pozdrowienia dla wszystkich czerwonych bereciarzy, dziwnów to były czasy z szacunkiem dla mojego ojca
My jeszcze galowe 'wyjściówki' trzymaliśmy w szatni. Cywilki były zakazane.
Małe sprostowanie. Szpoonk - MarWoj, 9 Flotylla Hel, Rezerwa 1988. Ale pozdrawiam tych co w powietrzu i na wodzie. Trzeci żywioł - OGIEŃ :)))). Bimber jest dobry na wszystko. ;)) TomiBass[ 2012-04-21 21:56:17 ]"...Teraz to jakbyś szedł w "Szaraku" i błyskawicą w "Gapie" to podejrzewam, że 99,9% nie zakuma kto to jest ;].." - GROM ?
Teraz to jakbyś szedł w "Szaraku" i błyskawicą w "Gapie" to podejrzewam, że 99,9% nie zakuma kto to jest ;] Teraz się już wogóle nie liczy "Elita" tylko stała kasa, 13-ka i 15 lat do emerytury :/
Wasze Zdrowie pysznym bimberkiem - za tych co w powietrzu!
Też pamiętam jak do domu na pierwszą PJ-tke zajechałem.....
TomiBass - początek lat '90 -tych,coś niesamowitego - obecne pokolenie chyba nie ma bladego pojęcia jak człowiek mógł byc dumny idąc w TAKIM mundurze ( pomijam,że wszyscy chcieli się napic i "stawiali" ;-))
No napewno, wyróżniasz się z tłumu. U mnie w mieście stacjonowały "Czarne". Wyjście w "Bordo" budziło sensację, zwłaszcza na osiedlu wojskowym, gdzie mieszkam do dzisiaj ;]
W tamtych czasach "Czerwony Beret" brzmiało dumnie,wyjscie na ulicę w takim nakryciu głowy to BYŁO COŚ.!
szpoonk - no racja w sumie. ja już jako bordowy byłem. 3 szwadron szturmowy.
Taaak, czas to był piękny... Pozdro dla wszystkich Czerwonych Diabłów.
Szpoonk - Tantal..
A kolega po lewy dół to ma na pleckach RPKS 74. A?
Szpoonk - szacunek za to co napisałeś!
Ych ych. Młody ludziu. Na onyczas to były czerwone berety bo nie było żandarmerii w ...czerwonych beretkach koloru cynober. Były bandaże z białymi otokami czyli WSW. Niektórzy mawiali Wiadro Szmata Woda.
Msadurski - jesli nie byłes to może Ci się tak kojarzyć...
Nomad333 - he he to Ty byłes moim Starym,wiosna '92 - 2 Kompania Szturmowa..Pozdro..
mi sie jakos z Tytusem, Romkiem i A'Tomkiem kojarzy...
Oj kreci kreci... Pluton Rozpoznawczy. Wiosna '91
czerwone - zandarmeria, bordowe - desant ;] pozdrowienia z 25bkpow ;]
Nomad333 - dokładnie 16-tka,wrocławska....łezka w oku się kręci.. Zdrówko!
Ehhhh....to był czas! 16-nastka?
czerwone berety, szacunek