Opis zdjęcia
Boję się... panicznie się boję... zaczyna się... już to wiem, choć jeszcze nic się nie dzieje... ale pomyślałem o tym i to wystarczy...przechodzi mnie dreszcz i teraz myśli lecą przez głowę jak strzały... Nie jadłem dziś wiele, ale to, co stoi przede mną na talerzu nagle zrobiło się niejadalne... Rośnie w ustach... Nawet słodycze, które w takich podbramkowych sytuacjach czasem pomagają... Jeśli chorujesz od dawna wiesz, że teraz jest najlepszy moment na leki... Jak każdy chory na napadowe lęki... Łykam tabletkę i zazwyczaj szybko pomaga... ale nie dzisiaj... Tracę kontrolę... Oblewam się zimnym potem, ręce stają się lepkie, włosy na karku stają dęba, serce wali jak oszalałe, nerwowo łapię powietrze... zaczynam wpadać w panikę, czuję gwałtowne mdłości... A potem przychodzi najgorsze - potworny strach... chcę uciekać... Ale nie wiem dokąd...