Abelhinha[ 2012-04-12 22:03:03 ]
kto wygrał ? :) ....odpowiem tak..." Birmańska opozycjonistka Aung San Suu Kyi zdobyła miejsce w parlamencie w wyborach uzupełniających – twierdzi jej ugrupowanie Narodowa Liga na rzecz Demokracji (NLD), powołując się na nieoficjalne wyniki głosowania. Po raz pierwszy od 22 lat, w kraju rządzonym przez juntę wojskową, laureatka Pokojowej Nagrody Nobla ubiegała się o mandat. Od przebiegu głosowania Zachód uzależnia zniesienie sankcji wobec tego kraju "....byłem w tym kraju wielokrotnie i mam bardzo emocjonalny stosunek do tego meczu...dziękuję i pozdr
flecik
2012-04-12, 20:31
Obserwuję te dzieciaki, a one dalej smutne:)
...wychodzą z domu w paradnej procesji jak są jeszcze mniejsze. Rodzice, cała wioska, ulica składają się na około 250 dolarów i dziecko idzie do klasztoru. Rodzice mają nadzieję, że będzie dziecku lepiej, dotyczy to także dziewczynek, w klasztorze. Dzieciństwo mija na modlitwie i cierpieniu, które jest istotą buddyzmu. Taką sytuację, w ktorej mali mnisi grają w piłkę nożną na ulicy trudno "ustrzelić". Już było późno. Słońce było bardzo nisko i za chwilę pstryk i ciemność...
+++
Abelhinha[ 2012-04-12 22:03:03 ] kto wygrał ? :) ....odpowiem tak..." Birmańska opozycjonistka Aung San Suu Kyi zdobyła miejsce w parlamencie w wyborach uzupełniających – twierdzi jej ugrupowanie Narodowa Liga na rzecz Demokracji (NLD), powołując się na nieoficjalne wyniki głosowania. Po raz pierwszy od 22 lat, w kraju rządzonym przez juntę wojskową, laureatka Pokojowej Nagrody Nobla ubiegała się o mandat. Od przebiegu głosowania Zachód uzależnia zniesienie sankcji wobec tego kraju "....byłem w tym kraju wielokrotnie i mam bardzo emocjonalny stosunek do tego meczu...dziękuję i pozdr
kto wygrał ? :)
flecik 2012-04-12, 20:31 Obserwuję te dzieciaki, a one dalej smutne:) ...wychodzą z domu w paradnej procesji jak są jeszcze mniejsze. Rodzice, cała wioska, ulica składają się na około 250 dolarów i dziecko idzie do klasztoru. Rodzice mają nadzieję, że będzie dziecku lepiej, dotyczy to także dziewczynek, w klasztorze. Dzieciństwo mija na modlitwie i cierpieniu, które jest istotą buddyzmu. Taką sytuację, w ktorej mali mnisi grają w piłkę nożną na ulicy trudno "ustrzelić". Już było późno. Słońce było bardzo nisko i za chwilę pstryk i ciemność...