Opis zdjęcia
\"Zebraliśmy te obrazy, by pokazać nasze miasto nieco z profilu, ciut od tyłu. Gdyby nas Kielce nie ciekawiły, nie robilibyśmy tych zdjęć. Te obrazki dokumentują wnikliwe obwąchiwanie otoczenia. Czasem tak czujnego i wnikliwego jak widoczki w pełnym tego słowa znaczeniu zza płotu. \"
ale ja zbieram suchy chleb dla konia. to znaczy szkapy naszej.
właśnie, jacyś tacy nieprzyjaźni :P
Coś ci Kieleczczanie mało przyjaźni ;)