Dziękuję miłym gościom na M i nie tylko ;-). Mamutku, pancernik miał mieć początkowo tytuł "Nie-działa na wrony", ale Potiomkin ostatecznie przeważył. Pozdrowienia ciepłe z mojej ulicy.
Woda, na niej rdzawy ślad przez pancernik dwulufowy zostawiony, lewa lufa wycelowana w górę, pewnie do strzału na wiwat... chociaż może to nie lufy, a rury wydechowe ;-))) Ubawiłam się tym pancernikiem. Pozdrowienia rewolucyjne :)
A dla mnie to Samotny Biały żagiel. (wolałbym też bez prawego paska) :)
jak zwykle dobre :) choc tym razem prawa czesc mnie mniej przekonuje
Dziękuję miłym gościom na M i nie tylko ;-). Mamutku, pancernik miał mieć początkowo tytuł "Nie-działa na wrony", ale Potiomkin ostatecznie przeważył. Pozdrowienia ciepłe z mojej ulicy.
Woda, na niej rdzawy ślad przez pancernik dwulufowy zostawiony, lewa lufa wycelowana w górę, pewnie do strzału na wiwat... chociaż może to nie lufy, a rury wydechowe ;-))) Ubawiłam się tym pancernikiem. Pozdrowienia rewolucyjne :)
Dobre :)
Moja mała schizofrenia.
Dziękuję wszystkim. Jaka ulica, taki Potiomkin... Zeny, epizod w barszczem jakoś do mnie przemawia ;-). Pozdrowienia.
bdb
++
A nie Aurora?
Po przejściach ;)...