jesień w Tatrach, październik 2011; aparat: Yashica, obiektyw Yashinon 1:3.5, f=80, z ręki, czas 1/125 sek., f5.6, ISO 80 (Rollei RETRO 80S), skan z negatywu.
Barszczonie Ty używasz tutaj (a raczej w ogóle w tej średnioformatowej zabawie) jakowyś filtrów (typu półszarak np.), bo w opisie nic nie wspominasz a ciekawym.. :]
Barszczonie Ty używasz tutaj (a raczej w ogóle w tej średnioformatowej zabawie) jakowyś filtrów (typu półszarak np.), bo w opisie nic nie wspominasz a ciekawym.. :]
Ooops, już odpowiedziałeś Basi:o)
To z Sarniej Skały, Grzegorz?
:) tak byłem zaaferowany fotografowaniem, że dopiero po zrobieniu fotografii, w trakcie rozglądania się za kolejnym kadrem - zauważyłem :); dzięki
smuga kondensacyjna trochę wkurza, ale nie tak znowu bardzo:o)
:) dzięki :) - nie jestem zwolennikiem nosiłkowania dzieci w góry - ale życzę udanej pogody :)
duża góra, mała góra.. ;) ... a na Sarnią to się w tym roku z moim półrocznym dziedzicem wybiorę.. o !
:) dziękuję :)
:D Dwie bajki :))
:)
:) nie pamiętam :))). Choć większość jednak leci w prawo :)
Poleciał w lewo...
:) Mój "pierwszy" - to był Nosal :))
moja pierwsza górecka zdobyta w Tatrach to Sarnia.. :]
@Jaguarze - dziękuję (nawet) :); @Cezary - dzięki :); @Basiu :) ja też nie bywam tam zbyt często... :) zejście było ekwilibrystyczne :)
Sarnia... ? super, dawno tam nie byłam (a jak byłam to lało dość mocno)
ciekawie przedstawione :)
nawet niezle
@Renato :)); @Tomcho - wcale tak nie uważam :); @Joginie - Tyś mnię przeglądną :))
Paaaaaaaaaaaaanie,! A ta biała pozioma maziaja co tu robi? Niedbała obróbka po prostu...
samolot zniszczył kadr
:)
:)
+
@Wojtku - dzięki; @Radosławie... daleko fakt (choć ja też ostatnio w góry jeżdżę przez Szczecin :) ) - dziękuję :)
ech... dlaczego tak daleko tam...
Podoba się ;) pozdr.