Nie no, co Ty. Ja widocznie jestem za wrażliwa na tego typu rzeczy...po prostu :( Nawet nie oglądam przyrodniczych filmów, jeśli jest na nim...krąg życia...taka już jestem:) Dziękuję jednak że pytasz - bardzo to miłe z Twojej strony, doceniam. Pozdrawiam.
Słuchaj, ja Ciebie nie znam, piszę ogólnikowo. Przeraża mnie to zdjęcie i zamiłowanie ostatnio ludzi do krzywdy. Ok, może za mocne słowa zostały użyte i może na nie nie zasługujesz. Jednak podeszłam do tego bardzo emocjonalnie. Mam w domu szczurka, którego kocham i ciężko jest mi patrzeć jak coś innego zjada mojego przyjaciela. Zrozum też moje odczucia. Wczoraj ogólnie miałam fatalny dzień, a na dobranoc zobaczyłam jeszcze to...i serce mi pękło. Nie chciałam Ciebie urazić, jednak zdjęcie i tak mi się nie podoba - wybacz. Pozdrawiam
Słuchaj Carrot na bierząco komentuję twoje prace , masz bodajrze dwa konta i nie wypominam ci że zachowujesz się tak czy inaczej , nie mówię równierz że twoje prace nie nadają sie do publikowania bo wystawiasz prace do jaj , wszyscy wystawiają do jaj , więc jeśli można to proszę mnie nie oceniać w taki sposów bo napewno na to z twojej strony nie zasługuję .... Pozdrawiam
a najbardziej przeraża mnie zachwyt ludzi komentujących...zwierzęta na zdjęciach Was denerwują...no chyba że wpierdziela jedno drugie...aaaa, to co innego...
nie mam dobrego zdania o ludziach fotografujacych tego typu rzeczy. Tak jest to natura, ale tutaj jest ona pokazana dla jaj. Tytul sam na to wskazuje. Zreszta, ja mam w domu szczura i chcialabym zeby raz waz powiedzial "przejebane". Paskudne zdjecie i wyczucie smaku...nomen omen. Dodatkowo nie podoba mi się ani kadr, ani kolorystyka ani nic.
Zlewa się z tłem bo tak musi być !!! Chciałbys go wyciągnąć ? Ma ponad 3 metry !!! A niestety innego podłoża nie może mieć , moim zdaniem fotka nie jest taka zał żeby zasługiwała tylko na jeden głos , Dziękuję Plektor za wyrozumiałość ....
plaskie bardzo :(
ooo rany - ogon mu z paszczy wyrósł
Nie no, co Ty. Ja widocznie jestem za wrażliwa na tego typu rzeczy...po prostu :( Nawet nie oglądam przyrodniczych filmów, jeśli jest na nim...krąg życia...taka już jestem:) Dziękuję jednak że pytasz - bardzo to miłe z Twojej strony, doceniam. Pozdrawiam.
Tak czy owak stało się ... Mam nadzieję nie zraniłem za mocno twoich uczuć tym zdjęciem , jak chcesz tylko daj znać i wykasuję go ?
Słuchaj, ja Ciebie nie znam, piszę ogólnikowo. Przeraża mnie to zdjęcie i zamiłowanie ostatnio ludzi do krzywdy. Ok, może za mocne słowa zostały użyte i może na nie nie zasługujesz. Jednak podeszłam do tego bardzo emocjonalnie. Mam w domu szczurka, którego kocham i ciężko jest mi patrzeć jak coś innego zjada mojego przyjaciela. Zrozum też moje odczucia. Wczoraj ogólnie miałam fatalny dzień, a na dobranoc zobaczyłam jeszcze to...i serce mi pękło. Nie chciałam Ciebie urazić, jednak zdjęcie i tak mi się nie podoba - wybacz. Pozdrawiam
reportaz jest trudny... fotka mnie srednio przekonuje - wykadrowac - to podstawa. pozdro.
thx :]
Miałeś absolutną rację , to Boa dusiciel a nie Pyton , zdjęcie robiłem w Holandi a na wężach się nie znam , dziękuję za cenną uwagę :)
jestes pewien/na co do marki tego weza ???
Słuchaj Carrot na bierząco komentuję twoje prace , masz bodajrze dwa konta i nie wypominam ci że zachowujesz się tak czy inaczej , nie mówię równierz że twoje prace nie nadają sie do publikowania bo wystawiasz prace do jaj , wszyscy wystawiają do jaj , więc jeśli można to proszę mnie nie oceniać w taki sposów bo napewno na to z twojej strony nie zasługuję .... Pozdrawiam
a najbardziej przeraża mnie zachwyt ludzi komentujących...zwierzęta na zdjęciach Was denerwują...no chyba że wpierdziela jedno drugie...aaaa, to co innego...
nie mam dobrego zdania o ludziach fotografujacych tego typu rzeczy. Tak jest to natura, ale tutaj jest ona pokazana dla jaj. Tytul sam na to wskazuje. Zreszta, ja mam w domu szczura i chcialabym zeby raz waz powiedzial "przejebane". Paskudne zdjecie i wyczucie smaku...nomen omen. Dodatkowo nie podoba mi się ani kadr, ani kolorystyka ani nic.
z tego co wiem to nie pytonka tylko boa construktor ( dusiciel ) i nie jestem nawet przekonany czy to ona ...
Ta pytonka zwie się Grizella :)
miałem pytonkę imieniem Jenny, ale mi zdechła:((( pozostały mi 2 ostatnie myszy, których nie zjadła przed śmiercią:(( na wspomnienia mnie wzięło
Pozdrów żonę odemnie ;))))
tytuł: krótko, zwięźle i na temat, żona moja ma kłopoty z patrzeniem na węże, mam pewien pomysł, zpdr
nawet dośc ostro Ci ro wyszło ,a co do szczura to tytuł zdjęcia mówi sam za siebie.,po, prostu ma p....pzdr.
no tak, be tele to byloby rzeczywiscie ryzyko :)
Wiesz wolałem nie ryzykować
Mogles sprobowac sam pysk i szczura :)
treść tak, kadr nie
mozna spróbować zrobić zdjecie z mniejszej odległości to nie bedzie tła widac
Smacznego:)
Zlewa się z tłem bo tak musi być !!! Chciałbys go wyciągnąć ? Ma ponad 3 metry !!! A niestety innego podłoża nie może mieć , moim zdaniem fotka nie jest taka zał żeby zasługiwała tylko na jeden głos , Dziękuję Plektor za wyrozumiałość ....
No zdjecie wypas! Tez ma takiego bata w domu to wiem co to umie zeżrec, a szczura zlapac dla niego to nie lada igraszka. Zdjecie super! Pozdrawiam.
:) podoba sie.. troszke sie zlewa z tlem.. ;/ ale ujecie bardzo fajne.. pozdro...
zgadzam się. Ale dla kogo bardziej?? :>