Wzgardziłaś mną, dziedziczko moja ucieszona! / Zdałać się ojca twego barziej uszczuplona / Ojczyzna, niżlibyś ty przestać na niej miała. / To prawda, żeby była nigdy nie zrównała / Z ranym rozumem twoim, z pięknymi przymioty, / Z których się już znaczyły twoje przyszłe cnoty. / O słowa! o zabawo! o wdzięczne ukłony! / Jakożem ja dziś po was wielce zasmucony!/ A ty, pociecho moja, już mi się nie wrócisz / Na wieki ani mojej tesknice okrócisz! / Nie lza, nie lza, jedno się za tobą gotować / A stopeczkami twymi ciebie naszladować. / Tam cię ujźrzę, da Pan Bóg, a ty więc drogimi / Rzuć się ojcu do szyje ręczynkami swymi! [J.K.]
rozumiec :))
poczytaj w blogu to sie cos moze rozjasni...!
o niespodzianka drugie konto no no
Bardzo ładne. Światło ... moment ( jakby ) samotności i smutku dobrze oddany. Pozdrawiam
kocham getto...kocham nic...; piekne
sory , nie podobają hihihi
wszystkim jednakowe?
na szczęście jesteśmy tak stworzeni że podobają sięwszystkim jednakowe rzeczy :o)
swiatlo owszem, choc to zairno mnie nie przekonuje. pomimo to - dobra fota
swiatło , ziarno i nastrój jaki to wytwarza
[nie mowie, ze mi sie nie podoba!]
a co konkretnie?
podoba mi się
owszem Julka...
Julka? Zdjecie ma nastoroj...
Jest tu cos niesamowitego. Czuje się atmosfere tego zdjecia.
Wzgardziłaś mną, dziedziczko moja ucieszona! / Zdałać się ojca twego barziej uszczuplona / Ojczyzna, niżlibyś ty przestać na niej miała. / To prawda, żeby była nigdy nie zrównała / Z ranym rozumem twoim, z pięknymi przymioty, / Z których się już znaczyły twoje przyszłe cnoty. / O słowa! o zabawo! o wdzięczne ukłony! / Jakożem ja dziś po was wielce zasmucony!/ A ty, pociecho moja, już mi się nie wrócisz / Na wieki ani mojej tesknice okrócisz! / Nie lza, nie lza, jedno się za tobą gotować / A stopeczkami twymi ciebie naszladować. / Tam cię ujźrzę, da Pan Bóg, a ty więc drogimi / Rzuć się ojcu do szyje ręczynkami swymi! [J.K.]
albo zawstydzona... :-)
smutna dziewczynka z jasnym noskiem :)