A skoro już tak wałkujemy ten temat, to pozwoliłem sobie na edycję tego obrazka w GIMP-ie i okazuje się, że owo pochylenie to zaledwie niepełne 5 stopni. Co więcej po wyprostowaniu i porównaniu z oryginałem zobaczyłem to czego się spodziewałem, mianowicie tło znacznie mocniej zwraca na siebie uwagę i zaczyna niebezpiecznie dominować mimo rozmycia.
Głupi Jaś[ 2012-02-18 12:21:09 ] - zasady zasadami i ich zastosowanie w różnych rodzajach fotografii to jedna sprawa. Drugą jest ich zastosowanie w tym konkretnym obrazie... Powiedz dlaczego pochylenie się tu broni... Chętnie wysłucham argumentów.
barszczon[ 2012-02-18 12:07:26 ] - wydaje mi się, że przenoszenie zasad rządzących fotografią krajobrazu, czy architektury na każdy inny rodzaj fotografii nie jest najszczęśliwszym pomysłem. O ile pochylony horyzont w pejzażu w zasadzie zawsze mnie odstręcza, to w przypadku zdjęć takich jak powyższe zazwyczaj jest odwrotnie. O dynamice już pisałem, ale nie tylko to. Pochylenie horyzontu jest tu dla mnie również pewnego rodzaju odcięciem krajobrazu od zasadniczego tematu, jakim jest samochód. Właśnie na zasadzie owego odejścia od zasad, jakimi rządzi się fotografia krajobrazowa. Czy jest to słuszny tok rozumowania ? nie wiem. Jak już na wstępie dyskusji wspomniałem zdjęcie to odbieram raczej intuicyjnie, niż "technokratycznie".
@Maćku - to ciekawe spostrzeżenie o tym "nachylaniu" horyzontu przy fotgografowaniu pojazdów. Bo nadaje "dynamikę" fotografii. Takie nawiązanie do dynamicznych zdjęć reporterskich sugerujące pełne zaangażowanie fotografa i ogrom pędu fotografowanego pojazdu. Nie ma czasu na spokojne kadrowanie :)). To się często sprawdza :) - choć akurat w przypadku "prezentacji" reklamowo-handlowej - niekoniecznie. Mnie zastanawia jedno - czy nie można się było pokusić o lepszy dobór miejsca sesji fotograficznej. Skoro istotą pomysłu było "uatrakcyjnienie" zdjęcia poprzez nachylenie jezdni - może należało udać sie w jakiś bardziej pagórkowaty teren? Gdyby w tle - zamiast stacji przesyłowej wysokiego napięcia - był las wysokopienny porastający zbocze jakiejś górki - to przy spoziomowanym aparacie - jezdnia byłaby skośnie, a drzewa w tle pionowo. Nie byłoby wrażenia "kombinowania" z kadrem... a "dynamika" też byłaby osiągnięta :)
pastiv[ 2012-02-18 11:05:15 ] - A jednak to Ty marnujesz czas nie Maciej, bo on w jednym komentarzu potrafił sensownie przedstawić swoje zastrzeżenia. Przy czym to czy się z nimi zgadzam, czy też nie, to już ma mniejsze znaczenie. Liczy się komunikatywne i treściwe przedstawienie swego stanowiska. Podsumowując; jeżeli nie masz nic konkretnego do powiedzenia, to po prostu nie zaczynaj dyskusji i nie marnuj swojego i cudzego czasu. Pozdrawiam
zupełnie niezrozumiała dla mnie maniera przekrzywiania zdjęć z samochodem... Tu to nie dodaje dynamiki tylko potwierdza niechlujność... Sceneria nawet fajna do pokazania samochodu. Co mnie zastanawia, to to, co widać "przez auto" Czy to ma kratkę? (wydaje mi się, ze do zdjęcia powinno się ją zdemontować), czy po prostu na zdjęciu płot i tło są wyblourowane, a wewnątrz auta już nie poszło... (jestem skłonny przypuszczać, że jednak tak było)... To s Hondą mi się bardziej podoba - jest jakieś takie bardziej odrealnione... Tu jak do ogłoszenia na otomoto...
pastiv[ 2012-02-18 10:53:14 ] - Podręczniki to ja sobie potrafię znaleźć. Mnie chodzi o wymianę spostrzeżeń i poglądów tu i teraz, w odniesieniu do tego konkretnego zdjęcia. Po to został stworzony właśnie system komentarzy pod zdjęciami. Niech się to stanie z korzyścią dla innych użytkowników i dla samego Autora zdjęcia. Nie proszę Cię o wykład, ale odpowiedź na proste i konkretne pytania. Czy uważasz to za coś niestosownego ?
pastiv[ 2012-02-18 10:40:51 ] - nie konkrety, a ogólniki; "zdjęcie bardzo, bardzo przeciętne kadrowo". Noe odpowiedziałeś na dwa proste pytania, mimo, że ciągle dajesz mi do zrozumienia iż Twój poziom wiedzy jest wielokrotnie wyższy od mojego. Może tak jest, ja tego nie neguję, ale na Boga pochwał się ową wiedzą, zapewne nie tylko ja na to czekam.
pastiv[ 2012-02-18 10:33:47 ] - zacznij wreszcie używać konkretów, a nie lej wody na klawiaturę. No chyba że liczysz na to, iż wizyta moderatora oszczędzi Ci wstydu.
f a b r o o[ 2012-02-18 10:30:51 ] - no nie zupełnie prosta - gdyby nie debilne popisy dwu wielkich sław plfoto pod jednym ze zdjęć, to przeszłoby ono bez wielkiego echa. Na dodatek zarzuty pod nim zawarte były w większości gołoduposłowne, dalekie od jakichkolwiek konkretów. A skończyło się na równie mało sensownej moderacji.
moje spostrzeżenie jest takie...autor wystawił trzy fotografie i wszystkie trzy wzbudziły wielkie poruszenie...nasuwa się więc pytanie,co to oznacza ? odpowiedz wydaje się strasznie prosta :-) pozdrawiam wszystkich ...
pastiv[ 2012-02-18 10:27:31 ] - zatem może przytoczysz owe sztywne zasady, które określają stosunek dołu (nie mylić z linią podziału, bo jest ich tu kilka) oraz dopuszczalne nachylenie drogi w kątach, lub jak Ci wygodniej w procentach. Mówię poważnie, bo jak wcześniej nadmieniłem, moje rozważanie nie są poparte żadną wiedza teoretyczną.
pastiv, tym kątem nachylenia mnie ubwaiłeś ;-)))) proponuję trochę poczytać na nieznany temat, potem brać się do oceniania i krytyki to msz :-) pozdrawiam
Lotharn[ 2012-02-18 10:17:06 ] - masz rację, rozważam ten obrazek raczej na bazie intuicji niż wiedzy teoretycznej i doświadczenia. Aczkolwiek moje skojarzenia są dość jednoznaczne; jak samochód, to dynamika, jak dynamika, to ukosy w kadrze.
Jak dla mnie to się o wiele lepiej prezentuje. Słupy w tle wypełniają przestrzeń aż po krawędzie kadru tworząc jednolitą strukturę, a przez to nie konkurują zbyt mocno z głównym obiektem zdjęcia. Całość sprawia wrażenie uporządkowanej, a jednocześnie dynamicznej kompozycji.
power stacja w tle - pomysł wart kontynuacji
to ja wsiadam w mobila i jadę na romantyczną wycieczkę do Reala ;-))))
Lotharn[ 2012-02-18 12:59:48 - pogoda paskudna, czymś trzeba się zająć :)
a wy dalej drążycie temat ;-))
A skoro już tak wałkujemy ten temat, to pozwoliłem sobie na edycję tego obrazka w GIMP-ie i okazuje się, że owo pochylenie to zaledwie niepełne 5 stopni. Co więcej po wyprostowaniu i porównaniu z oryginałem zobaczyłem to czego się spodziewałem, mianowicie tło znacznie mocniej zwraca na siebie uwagę i zaczyna niebezpiecznie dominować mimo rozmycia.
Maciej Blum[ 2012-02-18 12:45:58 ] - w zasadzie odpowiedź znajdziesz poniżej - z mojego punktu widzenia dynamika i odwrócenie uwagi od tła.
Głupi Jaś[ 2012-02-18 12:21:09 ] - zasady zasadami i ich zastosowanie w różnych rodzajach fotografii to jedna sprawa. Drugą jest ich zastosowanie w tym konkretnym obrazie... Powiedz dlaczego pochylenie się tu broni... Chętnie wysłucham argumentów.
barszczon[ 2012-02-18 12:07:26 ] - wydaje mi się, że przenoszenie zasad rządzących fotografią krajobrazu, czy architektury na każdy inny rodzaj fotografii nie jest najszczęśliwszym pomysłem. O ile pochylony horyzont w pejzażu w zasadzie zawsze mnie odstręcza, to w przypadku zdjęć takich jak powyższe zazwyczaj jest odwrotnie. O dynamice już pisałem, ale nie tylko to. Pochylenie horyzontu jest tu dla mnie również pewnego rodzaju odcięciem krajobrazu od zasadniczego tematu, jakim jest samochód. Właśnie na zasadzie owego odejścia od zasad, jakimi rządzi się fotografia krajobrazowa. Czy jest to słuszny tok rozumowania ? nie wiem. Jak już na wstępie dyskusji wspomniałem zdjęcie to odbieram raczej intuicyjnie, niż "technokratycznie".
Pozdrawiam PNT
@Maćku - to ciekawe spostrzeżenie o tym "nachylaniu" horyzontu przy fotgografowaniu pojazdów. Bo nadaje "dynamikę" fotografii. Takie nawiązanie do dynamicznych zdjęć reporterskich sugerujące pełne zaangażowanie fotografa i ogrom pędu fotografowanego pojazdu. Nie ma czasu na spokojne kadrowanie :)). To się często sprawdza :) - choć akurat w przypadku "prezentacji" reklamowo-handlowej - niekoniecznie. Mnie zastanawia jedno - czy nie można się było pokusić o lepszy dobór miejsca sesji fotograficznej. Skoro istotą pomysłu było "uatrakcyjnienie" zdjęcia poprzez nachylenie jezdni - może należało udać sie w jakiś bardziej pagórkowaty teren? Gdyby w tle - zamiast stacji przesyłowej wysokiego napięcia - był las wysokopienny porastający zbocze jakiejś górki - to przy spoziomowanym aparacie - jezdnia byłaby skośnie, a drzewa w tle pionowo. Nie byłoby wrażenia "kombinowania" z kadrem... a "dynamika" też byłaby osiągnięta :)
no dobra - do mnie nie gada ..........
przepraszam za przeklik w nicku... :)
Paastiv - też jestem zdania, ze wysokie oceny powinny być argumentowane...
Maciej nie pisałem do Głupiego Jasia, piszę do pastiv pozdrawiam ja lubie konstruktywny komentarz taki jak ty wystawiasz np.
Maniekg - uważam, że Głupi Jaś ma wiele racji w tym przypadku...
nie wykładowca ale najwięcej ma do powiedzenia :) powodzenia w spamowaniu
pastiv[ 2012-02-18 11:05:15 ] - A jednak to Ty marnujesz czas nie Maciej, bo on w jednym komentarzu potrafił sensownie przedstawić swoje zastrzeżenia. Przy czym to czy się z nimi zgadzam, czy też nie, to już ma mniejsze znaczenie. Liczy się komunikatywne i treściwe przedstawienie swego stanowiska. Podsumowując; jeżeli nie masz nic konkretnego do powiedzenia, to po prostu nie zaczynaj dyskusji i nie marnuj swojego i cudzego czasu. Pozdrawiam
zupełnie niezrozumiała dla mnie maniera przekrzywiania zdjęć z samochodem... Tu to nie dodaje dynamiki tylko potwierdza niechlujność... Sceneria nawet fajna do pokazania samochodu. Co mnie zastanawia, to to, co widać "przez auto" Czy to ma kratkę? (wydaje mi się, ze do zdjęcia powinno się ją zdemontować), czy po prostu na zdjęciu płot i tło są wyblourowane, a wewnątrz auta już nie poszło... (jestem skłonny przypuszczać, że jednak tak było)... To s Hondą mi się bardziej podoba - jest jakieś takie bardziej odrealnione... Tu jak do ogłoszenia na otomoto...
pastiv[ 2012-02-18 10:53:14 ] - Podręczniki to ja sobie potrafię znaleźć. Mnie chodzi o wymianę spostrzeżeń i poglądów tu i teraz, w odniesieniu do tego konkretnego zdjęcia. Po to został stworzony właśnie system komentarzy pod zdjęciami. Niech się to stanie z korzyścią dla innych użytkowników i dla samego Autora zdjęcia. Nie proszę Cię o wykład, ale odpowiedź na proste i konkretne pytania. Czy uważasz to za coś niestosownego ?
pastiv[ 2012-02-18 10:40:51 ] - nie konkrety, a ogólniki; "zdjęcie bardzo, bardzo przeciętne kadrowo". Noe odpowiedziałeś na dwa proste pytania, mimo, że ciągle dajesz mi do zrozumienia iż Twój poziom wiedzy jest wielokrotnie wyższy od mojego. Może tak jest, ja tego nie neguję, ale na Boga pochwał się ową wiedzą, zapewne nie tylko ja na to czekam.
analogiczne nie oznacza identyczne :-) próbować można w nieskończoność ale trzeba być przy tym ostrożny ;-)))
fabroo, to analogicznie wg tego co piszesz, jak baba ma troje głupich dzieci i jest z czwartym w ciąży to z zasady też będzie głupie ? ;-))
pastiv[ 2012-02-18 10:33:47 ] - zacznij wreszcie używać konkretów, a nie lej wody na klawiaturę. No chyba że liczysz na to, iż wizyta moderatora oszczędzi Ci wstydu.
f a b r o o[ 2012-02-18 10:30:51 ] - no nie zupełnie prosta - gdyby nie debilne popisy dwu wielkich sław plfoto pod jednym ze zdjęć, to przeszłoby ono bez wielkiego echa. Na dodatek zarzuty pod nim zawarte były w większości gołoduposłowne, dalekie od jakichkolwiek konkretów. A skończyło się na równie mało sensownej moderacji.
tak fabroo, proste- oznacza, że jak się nie ma pojęcia to się krzyczy ;-))
moje spostrzeżenie jest takie...autor wystawił trzy fotografie i wszystkie trzy wzbudziły wielkie poruszenie...nasuwa się więc pytanie,co to oznacza ? odpowiedz wydaje się strasznie prosta :-) pozdrawiam wszystkich ...
pastiv[ 2012-02-18 10:27:31 ] - zatem może przytoczysz owe sztywne zasady, które określają stosunek dołu (nie mylić z linią podziału, bo jest ich tu kilka) oraz dopuszczalne nachylenie drogi w kątach, lub jak Ci wygodniej w procentach. Mówię poważnie, bo jak wcześniej nadmieniłem, moje rozważanie nie są poparte żadną wiedza teoretyczną.
pastiv, tym kątem nachylenia mnie ubwaiłeś ;-)))) proponuję trochę poczytać na nieznany temat, potem brać się do oceniania i krytyki to msz :-) pozdrawiam
dokładnie, chyba, że się komuś wydaje, że to pejzaż ;-)))
Lotharn[ 2012-02-18 10:17:06 ] - masz rację, rozważam ten obrazek raczej na bazie intuicji niż wiedzy teoretycznej i doświadczenia. Aczkolwiek moje skojarzenia są dość jednoznaczne; jak samochód, to dynamika, jak dynamika, to ukosy w kadrze.
widać, że 90% tu wypowiadających się nie ma pojęcia o fotografii motoryzacyjnej ;-)))
pastiv[ 2012-02-18 10:12:38 ] - ja myślę, że dobrze, że krzywo.
wg mnie porządny auto - fot :-)
jest moc :D
80% moich fot to BZDETY (patrzeć blog)...ten to bzdecik :-)
pastiv[ 2012-02-18 10:06:15 ] - a co ? lepiej napisać wruum.. bruum ?
bzdecik...nie mylić z bzdetem ;-)
fabroo, dlaczego bzdecik ???
Jak dla mnie to się o wiele lepiej prezentuje. Słupy w tle wypełniają przestrzeń aż po krawędzie kadru tworząc jednolitą strukturę, a przez to nie konkurują zbyt mocno z głównym obiektem zdjęcia. Całość sprawia wrażenie uporządkowanej, a jednocześnie dynamicznej kompozycji.
BZDECIK:-/
b.fajne :-)