Opis zdjęcia
Zdjęcie jest próbą do której namawiał mnie swego czasu P. Kaczorowski. Temat wówczas wydał mi się nieatrakcyjny, bo co ciekawego może być w industrialu. Jednak po przeczytaniu książki Tony Worobca o fotografii nocnej zmieniłem zdanie. Chyba te obiekty właśnie w nocy zmieniają się z brzydkiego kaczątka w pięknego łabędzia. Pomysł na zrobienie zdjęcia powstał spontanicznie, z minuty na minutę. Oczywiście nie jest to niebieska godzina, bo jakoś po przyjeździe z pracy nie chciało mi się tam biec z aparatem i statywem. Jako oświetlenie posłużyły światła samochodu, choć ich zasięg był trochę za krótki, ale wystarczający by złapać ostrość. Jedyną sensowną miejscówką do zrobienia zdjęcia była nieoświetlona polna droga i tylko tam można było wjechać i jako oświetlenia użyć świateł samochodu jako oświetlenia. Canon EOS 400D + Tamron 17 - 50 mm, Av F10, Tv 30Sec., ISO 100... zastanawiałem się nad użyciem filtra neutralnie szarego, ale na miejscu stwierdziłem, że zapomniałem zabrać go z domu
Rzeczywiście chyba trochę leci, można było to lepiej w postprodukcji to skorygować, ale bardziej istotny problem to ekspozycja i sposób oświetlenia obiektu, zdjęcie robione było w kilka godzin po niebieskiej godziny.
trochę ucieka w prawo, ale kadr fajny
oki,ale chyba troche leci...