Opis zdjęcia
czyli "nie alpejski, nie kreolski ale ichni, ich - tyrolski". Wille Bezimienna (w głębi) i Pomorze, wybudowane pod koniec XIX wieku jako posag... Zakopane, grudzień 2011; aparat: Yashica, obiektyw Yashinon 1:3.5, f=80, z ręki, czas 1/125 sek., f5.6, ISO 400 (Rollei RETRO 400S), skan z negatywu.
:)) "sobie" na szczęście - zgodnie z naszym ustawodawstwem - nie mogły :)). Przynajmniej te na terenach Parków Narodowych. Miśki mają całkiem niezłą pamięć. Odstraszanie - zwłaszcza na Chochołowskiej (plus piesek :) ) jest/było - załkiem skuteczne. Poza tym - po co mają grzebać w śmietnikach schroniskowych (coraz lepiej zabezpieczanych) - na obrzeżach miasta mają łatwiej :)
barszczon[ 2011-12-20 23:46:05 ] ale pomysl co by bylo gdyby schroniska dostaly sie Sobie... albo podobnym a miski w nocy nie przylaza na zlewki?, dziwne, pewnie chrapales w nocy i nie slyszales
Niestety - bo nawet i dzierżawcy (nie wspominając PTTK) myślą o "uatrakcyjnieniu" oferty, zapominając, że schroniska znajdują się w obrębie parku narodowego... Miśków na Chochołowskiej w śmietniku raczej nie ma (zwłaszcza, od czasu, gdy "dzielni" turyści zabili jednego młodego kamieniami...). Ale w Roztoce, Pięciu czy nawet na Kondratowej - bez żadnych problemów można spotkać :))
a czemu niestety? dzierzawe jeszcze moge zaakceptowac ale myslalem ze sie juz za 1zł uwłaszczyli, na Chochołowskiej czesto bywalem ale to dawne czasy, misie wieczorem w smietnikach i garach dalej siedzą?
Schroniska PTTK - w Tatrach przynajmniej - mają się bardzo dobrze - niestety. :) Od dawna (jeszcze od lat 80-tych, a może i wcześniej) działały na zasadzie dzierżawy - tak więc "komercjalizacja" weszła tam o wiele prędzej niż gdzie indziej :)).
a powiedz czy schroniska PTTK to jeszcze istnieją? czy skomercjalizowane, a może przerobione na wille, czy zlikwidowane?
:)) kiedyś był tam fryzjer, u którego - podobno - strzygł sie Witkacy. W każdym razie - sceny do filmu tam kręcili :))
podoba sie
:)