Opis zdjęcia
To już 30 lat temu. Ta demonstracja miała miejsce na wiosnę chyba 1982. Najpierw była msza w Bazylice Mariackiej. Potem przemówienia na Rynku. A potem jak zwykle zjawiło się ZOMO. Otoczyli Rynek szczelnym kordonem, do akcji wkroczyły polewaczki, granaty łzawiące i pałki. Wśród demonstrantów nagle ujawnili się tajniacy, pomagający swoim umundurowanym kolegom. Wyłapywanie opornych trwało do późnych godzin nocnych. Ja się schroniłem na strychu jakiejś kamienicy, gdzie z pewnie setką podobnych mi przeczekaliśmy tą koszmarną noc. Nad ranem przyjechały inne polewaczki, cywilne, żeby zrobić porządek. Smród gazu czuło się jeszcze kilka dni. To była chyba jedna z większych akcji ZOMO w Krakowie, zabrakło miejsc w aresztach krakowskich, moi koledzy ze studiów trafili do aresztu w Myślenicach. Późniejsze demonstracje przeniosły się do Nowej Huty, do sławnej Arki, gdzie była dogodniejsza topografia, rozproszone bloki nie pozwalały tak łatwo wyłapywać demonstrantów.
:)
:)