aha, czerwony filtr szczególnie ten mocny czerwony jak sumienie czekisty.. może też powodować powstanie wiekszego ziarenka, no bo filtr przepuszcza tylko wąski zakres światła a resztę wycina.. wtedy moze pojawiac sie ziarno na jasniejszych partiach, gdzie mimo wszystko klisza dostala mniej swiatla a jakis energetyczny wywolywacz i tak tam wyżarł to co mial wyżreć :) Mialem tak na jednej focie.. ze w swiatlach mialem ziarno, a w cieniach nie! :)
Maciej Blum[ 2011-12-12 15:18:37 ] - kasza od skanera (czyli cyfrowe szumy) pojawiaja sie wtedy kiedy sygnal zbliza sie jakoscia i poziomem do tychze wlasnie szumow - czyli albo obszar jest calkowicie czarny..albo calkowicie bialy..i nie ma informacji wtedy "krecenie" poziomami czy gamma.. powoduje ze skaner sila rzeczy nie moze niczego "wyciagnac" i wyłażą szumy.. ostatnio ktos na APUGu wrzucil cos z Efke25 czy Adoxa 25 z takim ziarnem ze moj Tri-X wściekł się z zazdrości.. okazało się że facet paskudnie niedoswietlil klisze i probowal skanerem "dobic" do rownowagi kontrastu i wyciagnac swiatła..
chyba z portfela :) to klisza .... moja wina była z rok po terminie i wyjąłem ja kiedyś z pudełeczka bo potrzebowałem, podświetliła się pewnie i szybciej się przeterminowała....
Myszowaty[ 2011-12-12 15:09:06 ] - tak czytam Waszą dyskusję - jestem pod wrażeniem wiedzy Twojej, ale mam też takie spostrzeżenie ze swojej własnej praktyki. Mi taka kaszka się robiła przez sam skaner. Po zmianie skanera - jak ręką odjął :)
aha, czerwony filtr szczególnie ten mocny czerwony jak sumienie czekisty.. może też powodować powstanie wiekszego ziarenka, no bo filtr przepuszcza tylko wąski zakres światła a resztę wycina.. wtedy moze pojawiac sie ziarno na jasniejszych partiach, gdzie mimo wszystko klisza dostala mniej swiatla a jakis energetyczny wywolywacz i tak tam wyżarł to co mial wyżreć :) Mialem tak na jednej focie.. ze w swiatlach mialem ziarno, a w cieniach nie! :)
Maciej Blum[ 2011-12-12 15:18:37 ] - kasza od skanera (czyli cyfrowe szumy) pojawiaja sie wtedy kiedy sygnal zbliza sie jakoscia i poziomem do tychze wlasnie szumow - czyli albo obszar jest calkowicie czarny..albo calkowicie bialy..i nie ma informacji wtedy "krecenie" poziomami czy gamma.. powoduje ze skaner sila rzeczy nie moze niczego "wyciagnac" i wyłażą szumy.. ostatnio ktos na APUGu wrzucil cos z Efke25 czy Adoxa 25 z takim ziarnem ze moj Tri-X wściekł się z zazdrości.. okazało się że facet paskudnie niedoswietlil klisze i probowal skanerem "dobic" do rownowagi kontrastu i wyciagnac swiatła..
tak drogi Watsonie... ludzką rzeczą jest błądzić - w rzeczy samej
myślę, że znalazłeś rozwiązanie zagadki Sherlocku!
Epson V500
chyba z portfela :) to klisza .... moja wina była z rok po terminie i wyjąłem ja kiedyś z pudełeczka bo potrzebowałem, podświetliła się pewnie i szybciej się przeterminowała....
a na jakim skanerze to gryziecie ?
Maćku dość spory. Cała sprawa rozbija się o sprawność czerwonego filtra, który akurat jest mój i to świeżo kupiony na ebaju
aż taki duży ten kamień ?
JEEEEB!!! słyszałeś? To mi kamień spadł z serca
Myszowaty[ 2011-12-12 15:09:06 ] - tak czytam Waszą dyskusję - jestem pod wrażeniem wiedzy Twojej, ale mam też takie spostrzeżenie ze swojej własnej praktyki. Mi taka kaszka się robiła przez sam skaner. Po zmianie skanera - jak ręką odjął :)
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA zły jestem. czyli chemia, albo film....................... ciut mógł być przeterminowany ....
bo kropki nie są od czerwonego :)
hej ale tu chyba nie było czerwonego a na niebie te same kropki
pięknie to wygląda, szlachetnie...
fajna faktura, gdzie to?