Jeśli ten znak zapytania był skierowany do mnie, to wyjaśniam: Przypomniała mi się z młodych lat piosenka, którą śpiewało się przy ognisku, a refren jej zaczynał się właśnie tak, jak Twój tytuł i opis razem wzięte - cytuję z pamięci: "Hej bieszczady, hej bieszczady, trza paść krowy, nie ma rady. Chciałem sobie pokowboić, a tu trzeba krowy doić..." Koniec cytatu. Były to czasy, kiedy Bieszczady odbierało się nieco inaczej, niż dzisiaj - po hłaskowsku, z gruba rzecz ujmując... :{)
pośpiewam też :)
Jeśli ten znak zapytania był skierowany do mnie, to wyjaśniam: Przypomniała mi się z młodych lat piosenka, którą śpiewało się przy ognisku, a refren jej zaczynał się właśnie tak, jak Twój tytuł i opis razem wzięte - cytuję z pamięci: "Hej bieszczady, hej bieszczady, trza paść krowy, nie ma rady. Chciałem sobie pokowboić, a tu trzeba krowy doić..." Koniec cytatu. Były to czasy, kiedy Bieszczady odbierało się nieco inaczej, niż dzisiaj - po hłaskowsku, z gruba rzecz ujmując... :{)
:)
piękny widok , super pokazany
cudnie
eh...
piękna jesień
pięknie
świetne...
znad Przełęczy Bukowskiej...a wdali Ukraina, pozdrawiam!...Hej!
skad dokladnie??Swietne kolory...
Bieszczadki-
za Iglastą .... Hej! :-)
:D Piękny obrazek, urocze kolory - chwila bezcenna! :))
O? ! dzięki...Hej!
Ładne.
trza paść krowy, nie ma rady... :{))
+/-