Jeśli to nie jest miłość - cóż ja czuję? A jeśli miłość - co to jest takiego? Jeśli rzecz dobra - skąd gorycz, co truje? Gdy zła - skąd słodycz cierpienia każdego? Jeśli z mej woli płonę - czemu płaczę ? Jeśli wbrew woli - cóż pomoże lament ? O śmierci żywa, radosna rozpaczy, Jaką nade mną masz moc! Oto zamęt . Żeglarz, ciśnięty złym wodom dla żeru, W burzy znalazłem się podarłszy żagle, Na pełnym morzu, samotny, bez steru. W lekkiej od szaleństw, w ciężkiej od win łodzi Płynę nie wiedząc już sam, czego pragnę, W zimie żar pali, w lecie mróz mnie chłodzi. Francesco Petrarca
jak przedwojenna fotografia ...czy to jest jeden z upadlych aniołów? :)
swoja droga -czasami upiory odstrasza dobra muzyka,smiech i porzadny bimber w dobrym towarzystwie -pozdrawiam z Podlasia :)
Śliczne jest!!!
ładnie
Długa mamy tą jesień...;) Jak zwykle zacnie.
Jeśli to nie jest miłość - cóż ja czuję? A jeśli miłość - co to jest takiego? Jeśli rzecz dobra - skąd gorycz, co truje? Gdy zła - skąd słodycz cierpienia każdego? Jeśli z mej woli płonę - czemu płaczę ? Jeśli wbrew woli - cóż pomoże lament ? O śmierci żywa, radosna rozpaczy, Jaką nade mną masz moc! Oto zamęt . Żeglarz, ciśnięty złym wodom dla żeru, W burzy znalazłem się podarłszy żagle, Na pełnym morzu, samotny, bez steru. W lekkiej od szaleństw, w ciężkiej od win łodzi Płynę nie wiedząc już sam, czego pragnę, W zimie żar pali, w lecie mróz mnie chłodzi. Francesco Petrarca
pieknie
niezwykłe
Mnie chwyciło.
cios!
o to jest piękne..
bardzo
jak przedwojenna fotografia ...czy to jest jeden z upadlych aniołów? :) swoja droga -czasami upiory odstrasza dobra muzyka,smiech i porzadny bimber w dobrym towarzystwie -pozdrawiam z Podlasia :)