gdzieś na grani...[przepaść w kadrze zamknięta] październik 2011; aparat: Yashica, obiektyw Yashinon 1:3.5, f=80, z ręki, czas 1/60 sek., f5.6, ISO 80 (Rollei RETRO 80S), skan z negatywu.
:) - ale taka pogoda była w Tatrach - i Zakopanem - dni kilka :) (od nocy z czwartku 13.X na piątek 14.X - właściwie do nocy z soboty 15.X na niedzielę 16.X.) W niedzielę było pięknie, mroźnie i słonecznie :)
@Tomcho - tu już nie pisali... ale wiele razy przy innych fotgorafiach :)) Regularności aż tak wielkiej nie widzę (ale nie patrzę subiektywnie)... Ci sami znawcy, którym te "smugi" nie odpowiadały/odpowiadają - na temat "tutejszego" wywoływania negatywów mieli odmienne - zdecydowanie - zdanie. :)
nawet nie czytałem, ale tu nikt nic takiego nie napisał, lubie takie naturalne dodatkowe "efekty" ale ten jest jak dla mnie zbyt regularny a kadr zacny, a propos jestem pod wrażeniem tutejszego wołania negatywów, nawet najmniejszej plamki nie zostawili a cena jak u nas ...
@Syl :)); @Tomcho - sugerujesz się przeczytanymi opiniami innych :))) Oni z pewnością robią lepsze fotografie ode mnie, znają się na fotografii - tradycyjnej i cyfrowej - najlepiej na Świecie - ale proszę - nie pozwól, by czyjeś opinie, opinie osóbm które uznają za jedynie słuszny swój własny punkt widzenia, i tolerują odczuwanie, przeżywanie emocji, odbiór przekazu od innych - wyłącznie wedle ich kryteriów - by te czyjeś opinie zdominowały Twój osąd... :)))
:))
Incognita, że tak powiem...organoleptycznie
wcale nie incognita - służę opowieściami :))
Dla mnie terra incognita...niestety
:) - ale taka pogoda była w Tatrach - i Zakopanem - dni kilka :) (od nocy z czwartku 13.X na piątek 14.X - właściwie do nocy z soboty 15.X na niedzielę 16.X.) W niedzielę było pięknie, mroźnie i słonecznie :)
też miałem (nie)szczęście być w Tatrach w ten jeden, jedyny dzień października 2011. pozdrawiam
:)))
powiedziałeś. mnie tez :)
:) bardzo dziękuję, że tak powiem :)
bardzo fajne, że tak powiem...:)
@Alll-72 :) dziękuję; @Slw :))) dzięki bardzo :)
@Tomcho - tu już nie pisali... ale wiele razy przy innych fotgorafiach :)) Regularności aż tak wielkiej nie widzę (ale nie patrzę subiektywnie)... Ci sami znawcy, którym te "smugi" nie odpowiadały/odpowiadają - na temat "tutejszego" wywoływania negatywów mieli odmienne - zdecydowanie - zdanie. :)
dobre...takie nie dopowiedziane...
nawet nie czytałem, ale tu nikt nic takiego nie napisał, lubie takie naturalne dodatkowe "efekty" ale ten jest jak dla mnie zbyt regularny a kadr zacny, a propos jestem pod wrażeniem tutejszego wołania negatywów, nawet najmniejszej plamki nie zostawili a cena jak u nas ...
:)
@Bhair - dziękuję bardzo. Tak poza wszystkim - bardzo lubię tego typu pogodę, wiatr, mgłę - zwłaszcza w górach :)
@Syl :)); @Tomcho - sugerujesz się przeczytanymi opiniami innych :))) Oni z pewnością robią lepsze fotografie ode mnie, znają się na fotografii - tradycyjnej i cyfrowej - najlepiej na Świecie - ale proszę - nie pozwól, by czyjeś opinie, opinie osóbm które uznają za jedynie słuszny swój własny punkt widzenia, i tolerują odczuwanie, przeżywanie emocji, odbiór przekazu od innych - wyłącznie wedle ich kryteriów - by te czyjeś opinie zdominowały Twój osąd... :)))
a ja jak widze to ciągle mysle o smugawicach :D
kraina" yeti"....tylko on i mgła....świetny tytuł, wspaniale prowadzisz w ten świat
o to to to właśnie...
@Miło mi to czytać proszsz Pana :)) Mnie też takie fotografie bardzo się podobają... Bo to i wyobraźnię się uruchamia, i pomyśleć można :))
takie to ja chyba lubię najbardziej proszę pana....
@Anski - bardzo mi przyjemnie :) Wyobraźnia, wspomnienie - o to chodzi :))
pobudza wyobraźnię , lubię .
:)) dzięki :)
esencja... :))