no właśnie! ważniejszy jest twórca niż tworzywo, inaczej to czysty formalizm... trzeba tylko mózg przestawić i obejrzeć toto po chińsku. od dołu z prawej i w lewo do góry :)
Ja to odbieram jako niezwykle odważne zestawienie dwóch bardzo ciekawych form i faktur - abstrakcja kontra realizm... może abstrakcja za bardzo przeważa, ale rozumiem zauroczenie nią autora... i kupuję to...
górna część kadru jest zajefajna... moim zdaniem przez to że dałeś tyle zbędnego dołu, góry widoczne z tyłu kadru nie mają tego monumentalizmu które mogły by mieć, zatracił się moim zdaniem kontrast wysokościowy...
fajnie że na temat te Wasze wypowiedzi :) i nawet się z nimi zgadzam. mam to zdjęcie w formacie b2 i wg mnie jest jednym z moich fajniejszych... ale jaki talent - taka fajność :)
Przemek Radkiewicz[ 2011-11-16 21:37:42 ]- Jeżeli jednak odłożymy na bok te dość oczywiste funkcje pionowej i poziomej orientacji zdjęć, odkryjemy coś jeszcze: kwadrat... czyli klucz do sukcesu...
w/g teorii ten kadr ani nie podkreśla wysokości strzelistych gór, anie nie podkreśla poziomych linii tworzonych przez szczyty gór na górze kadru, bo te są przygniecione zupełnie nijakim dołem.....
Nie musisz dorabiać teorii do zdjęcia, ucząc użytkowników tego portalu podstaw kompozycji ajkby to byli jacyś nowicjusze, buraczki świeżo po zakupie pierwszej lustrzanki - wszysko o czym piszesz to prawda, ale ten pierwszy plan jest po prostu zdecydowanie za cięzki, całkowicie odciąga wzrok od tego co dzieje się dalej, poza tym jest on nieciekawy, wręcz brzydki - mnóstwo śladów, chaos, a do tego gałęzie z prawej - dlatego nie kupujemy tego
Dwoma najczęściej spotykanymi typami fotografii (a także malarstwie i wielu innych sztukach plastycznych) są kadry poziome i pionowe, w krajach anglojęzycznych noszące miana odpowiednio kadrów krajobrazowych (ang. landscape) oraz portretowych (ang. portrait). Już same nazwy sugerują ich najbardziej oczywiste zastosowanie – ujęcie poziome szczególnie dobrze sprawdza się przy fotografowaniu widoków, natomiast pionowe najczęściej spotkamy oglądając zdjęcia osób lub zbliżenia ich twarzy. W klasycznym zdjęciu portretowym pionowy kadr pozwala uchwycić najwięcej detali fotografowanej osoby. Jeżeli jednak odłożymy na bok te dość oczywiste funkcje pionowej i poziomej orientacji zdjęć, odkryjemy coś jeszcze. Otóż horyzontalne ułożenie kadru sprawia, że na oglądającego silniej działają znajdujące się na zdjęciu linie poziome, podczas gdy kompozycja wertykalna daje efekt przeciwny – wzmocnieniu ulegają linie pionowe. Ponadto zdjęcia zorientowane poziomo uwydatniają relację między sfotografowanymi obiektami, natomiast pionowe sprzyjają izolowaniu ich od otoczenia. Stąd już tylko krok do wyciągnięcia odpowiednich wniosków w celu maksymalnego wykorzystania potencjału fotografowanych scen. Przykładowo: cóż lepiej podkreśli wysokość i strzelistość fotografowanego wieżowca, jeżeli nie umieszczenie go w kadrze o zdecydowanie pionowej orientacji? Z kolei bezkres amerykańskiej prerii ukażemy najlepiej za pomocą zdjęcia o dużej szerokości, która zdecydowanie wyróżni linię horyzontu. Również do uwiecznienia rajdów motocyklowych zapewne najchętniej sięgniemy po kadr poziomy – zwłaszcza wówczas, gdy umiejętnie połączymy go z techniką panoramowania. Odpowiednie zorientowanie kadru zwiększy siłę oddziaływania każdego zdjęcia, zaś złe spowoduje, że główny obiekt na fotografii straci swoją pozycję i zostanie "zepchnięty" na dalszy plan.
fajny klimat, bdb
ciężkość jest wyżej u Ciebie i foto fajniejsze ale rzeczywiście mogę robić za Twego epigona :)
Ja mam podobne w myśleniu - dlatego tego bronię: http://plfoto.com/zdjecie,ludzie,na-szlaku,2235093.html
no właśnie! ważniejszy jest twórca niż tworzywo, inaczej to czysty formalizm... trzeba tylko mózg przestawić i obejrzeć toto po chińsku. od dołu z prawej i w lewo do góry :)
Ja to odbieram jako niezwykle odważne zestawienie dwóch bardzo ciekawych form i faktur - abstrakcja kontra realizm... może abstrakcja za bardzo przeważa, ale rozumiem zauroczenie nią autora... i kupuję to...
z tego samego dnia... http://plfoto.com/zdjecie,krajobraz,tatrynosal,2280815.html#
nastka1101[ 2011-11-16 21:59:00 ]- ja żartowałem, tylko nie kwadrat... !
Gadu, gadu... A może by tak odciąć trochę dołu i lubiany tu kwadracik? Spróbować można... :) O, powielam już S. Rogowskiego :)
górna część kadru jest zajefajna... moim zdaniem przez to że dałeś tyle zbędnego dołu, góry widoczne z tyłu kadru nie mają tego monumentalizmu które mogły by mieć, zatracił się moim zdaniem kontrast wysokościowy...
fajnie że na temat te Wasze wypowiedzi :) i nawet się z nimi zgadzam. mam to zdjęcie w formacie b2 i wg mnie jest jednym z moich fajniejszych... ale jaki talent - taka fajność :)
Przemek Radkiewicz[ 2011-11-16 21:37:42 ]- Jeżeli jednak odłożymy na bok te dość oczywiste funkcje pionowej i poziomej orientacji zdjęć, odkryjemy coś jeszcze: kwadrat... czyli klucz do sukcesu...
w/g teorii ten kadr ani nie podkreśla wysokości strzelistych gór, anie nie podkreśla poziomych linii tworzonych przez szczyty gór na górze kadru, bo te są przygniecione zupełnie nijakim dołem.....
Nie musisz dorabiać teorii do zdjęcia, ucząc użytkowników tego portalu podstaw kompozycji ajkby to byli jacyś nowicjusze, buraczki świeżo po zakupie pierwszej lustrzanki - wszysko o czym piszesz to prawda, ale ten pierwszy plan jest po prostu zdecydowanie za cięzki, całkowicie odciąga wzrok od tego co dzieje się dalej, poza tym jest on nieciekawy, wręcz brzydki - mnóstwo śladów, chaos, a do tego gałęzie z prawej - dlatego nie kupujemy tego
aaaaaaaaa.... aparat mi opadł
nie chwytam kadru w sensie, dlaczego nieciekawy pierwszy plan zajmuje 80% fotografii?
Dwoma najczęściej spotykanymi typami fotografii (a także malarstwie i wielu innych sztukach plastycznych) są kadry poziome i pionowe, w krajach anglojęzycznych noszące miana odpowiednio kadrów krajobrazowych (ang. landscape) oraz portretowych (ang. portrait). Już same nazwy sugerują ich najbardziej oczywiste zastosowanie – ujęcie poziome szczególnie dobrze sprawdza się przy fotografowaniu widoków, natomiast pionowe najczęściej spotkamy oglądając zdjęcia osób lub zbliżenia ich twarzy. W klasycznym zdjęciu portretowym pionowy kadr pozwala uchwycić najwięcej detali fotografowanej osoby. Jeżeli jednak odłożymy na bok te dość oczywiste funkcje pionowej i poziomej orientacji zdjęć, odkryjemy coś jeszcze. Otóż horyzontalne ułożenie kadru sprawia, że na oglądającego silniej działają znajdujące się na zdjęciu linie poziome, podczas gdy kompozycja wertykalna daje efekt przeciwny – wzmocnieniu ulegają linie pionowe. Ponadto zdjęcia zorientowane poziomo uwydatniają relację między sfotografowanymi obiektami, natomiast pionowe sprzyjają izolowaniu ich od otoczenia. Stąd już tylko krok do wyciągnięcia odpowiednich wniosków w celu maksymalnego wykorzystania potencjału fotografowanych scen. Przykładowo: cóż lepiej podkreśli wysokość i strzelistość fotografowanego wieżowca, jeżeli nie umieszczenie go w kadrze o zdecydowanie pionowej orientacji? Z kolei bezkres amerykańskiej prerii ukażemy najlepiej za pomocą zdjęcia o dużej szerokości, która zdecydowanie wyróżni linię horyzontu. Również do uwiecznienia rajdów motocyklowych zapewne najchętniej sięgniemy po kadr poziomy – zwłaszcza wówczas, gdy umiejętnie połączymy go z techniką panoramowania. Odpowiednie zorientowanie kadru zwiększy siłę oddziaływania każdego zdjęcia, zaś złe spowoduje, że główny obiekt na fotografii straci swoją pozycję i zostanie "zepchnięty" na dalszy plan.
nie chwytam kadru