uciekają?...;) pamiętam kiedyś u cioci usiłowałam tak przyprowadzić krowy na rowerze... dobrze że udało się polubownie straty wynagrodzić sąsiadom ...;) ... ale to były czasy ...;) dzięki za wspomnienia ...;)
pozdrawiam Pana ze zdjęcia (wie, jak mnie w sieci znaleźć). następnego dnia rano wybrałem się rano na powtórkę, by spróbować coś lepszego w temacie sfocić, ale mróz mnie pokonał i po kilkudziesięciu minutach sterczenia w polu - zrezygnowałem..
+
wszystko od tyłu podglądasz...i znów polne zwierzaki ;-)
bardzo oki :)
Dajesz równo ;)
+++
światełko pomalowało :)
uciekają?...;) pamiętam kiedyś u cioci usiłowałam tak przyprowadzić krowy na rowerze... dobrze że udało się polubownie straty wynagrodzić sąsiadom ...;) ... ale to były czasy ...;) dzięki za wspomnienia ...;)
świetne... no doprawdy
Zapałki...
pozdrawiam Pana ze zdjęcia (wie, jak mnie w sieci znaleźć). następnego dnia rano wybrałem się rano na powtórkę, by spróbować coś lepszego w temacie sfocić, ale mróz mnie pokonał i po kilkudziesięciu minutach sterczenia w polu - zrezygnowałem..
+
i want to ride my bicycle - http://www.youtube.com/watch?v=GugsCdLHm-Q
goni peleton :)) Uwielbiam Twoje foty
:)
...:)
rowerowy pastuch,ok!
z kimatem