Trafiłem na kółko wzajemnej adoracji? Porozmawiajmy o jakości - jak pisałem , z chęcią czegoś się nauczę. Szczerze - bez złośliwości, czarno na białym. Czego brakuje liściowi w promieniach zachodzącego słońca, zrobionego przy F=200mm f/2.8 z papierową głębią ostrości (są jednak ostre elementy pokazane)? Wszystko zamierzone - chciałem, żeby tak było. Czy gniotem jest więc samo prezentowanie liścia (ale przecież są tysiące liści na tym portalu), czy faktycznie brakuje tu jakości? Poważnie, bez gorączkowania się - proszę o odpowiedź.

A tam zaraz gniot - czy większy od pszczoły latającej przy kwiatkach, ściętych pni drzew, czy nawet zamku Krzyżtopór (w końcu każdy turysta ma taki "pstryk" z tego miejsca...) ??? Wyznaję taką zasadę, że jak nie mam nic mądrego do powiedzenia, to się nie wypowiadam. Natomiast rzeczowej krytyki się nie boję - po to zamieszczam swoje prace, żeby się czegoś nauczyć :)