Opis zdjęcia
23 października 1623 roku Wojciech Niemira, kasztelan i wojewoda podlaski, ofiarował plac pod budowę kościoła i klasztoru w Drohiczynie oraz dwór i 3 włóki ziemi w Sytkach. Celem fundacji było stworzenie możliwości edukacji dziewcząt z możniejszych rodów szlacheckich na Podlasiu. Donator własnym kosztem wzniósł drewniany klasztor i kościół pw. Wszystkich Świętych. Ważną rolę w sprowadzeniu sióstr odegrał o. Anioł Bidsiński, gwardian drohiczyński ojców franciszkanów. Pierwotna donacja została powiększona dobrami ziemskimi, które odziedziczyła Zofia Kiszko, córka Mikołaja Kiszki, starosty drohickiego. W dniu 1 listopada 1623 r. przybyła ona do Drohiczyna z klasztoru toruńskiego wraz z jedenastoma zakonnicami. Na pamiątkę dnia jej przybycia kościół otrzymał tytuł Wszystkich Świętych. Zofia Kiszczanka w 1630 r. została pierwszą ksienią nowego klasztoru, którego kolatorami byli królowie. Benefaktorami kościoła i klasztoru sióstr, obok władców Polski, byli duchowni, okoliczni ziemianie, szlachta i mieszczanie.
dobrze, że nie kombinowałeś z wysiudaniem drutów.. ich obecność mnie uspokaja.. do Drohiczyna powinienem mieć większy niż mam sentyment, chociaż może to nie pod tym zdjęciem miejsce na takie wywody.. zdjęcie się podoba.
ciekawy obiekt ładnie pokazany
Przeraża mnie senność tego miasta... zdjęcie niezłe
Bardzo dobre....Dzięki za tak interesujące informacje o Twoim regionie...
Ciekawie z tym pieskiem wyszło. Gdy mam zamiar jechać przez Drohiczyn, obiecuję sobie, że zrobię zdjęcie panoramy miasta od strony rzeki ( świadomie nie użyłem nazwy Bug, bo nie wiedziałem jak odmienić) , ale w tym pośpiechu zawsze przypominam sobie gdy minę już miasto. Może kiedyś mi się uda. :)