Opis zdjęcia
Została ta jedna noc. Dwanaście godzin przed amputacją nogi, Pan Władysław (84 lata) spotyka się z pastorem Davidem. Znają się już, bo dwa lata temu pastor zainicjował modlitwę, która dokonała cudu. Nie pastor przywiódł do uzdrowienia lecz Jezus, do którego wzniesiona została modlitwa - twierdziła rodzina. Władysław, przeszedł wtedy ciężką, wręcz beznadziejną operację. Przeżył, choć lekarze mówili bliskim, że trzeba przygotować się na najgorsze. Co będzie tym razem? Nie wiadomo - lecz teraz jest nadzieja - mówi pastor David // Może nie chronologicznie z tym właśnie kadrem, lecz chciałem go umieścić dla pewnego porządku w reportażu. Tutaj zostawiłem kolor, by bardziej oddać tą chwilę.
( w zasadzie nie atakowałem Cie, tylko skojarzyło mi się z trendem, który opisywał człowiek, który w swoim zyciu obejrzał 'milion' zdjęć, trendem który zaobserwował u aspirujących reportażystów; jeśli robiłeś fotę sercem( o jakie wielkie słowo), to ja nie widzę problemu)
* nie robiłeś
ja natomiast pisałem, ze byc może dziewczynka bawiaca sie na placu zabaw, pozornie radosna i uśmiechnięta, ma w sobie wiecej bólu rozterek i wewnętrznych wątpliwości... pisałem o obszarze poszukiwań, obszarze, który wykracza poza oczywistośc; oczywiście szanuję, ze byłeś tam uczestniczyłeś i robiłeś za przypadkowego pstrykacza, który wpadł na pięc minut
"ale nie o tym pisałem" leepo znany też jako artystapoprzednioznanyjakopoczekajwpiwnicymambimber - ja właśnie o tym. Patrząc na zdjęcia można odnieść wrażenie, że ktoś wszedł cyknął fotkę i wyszedł. Dzień dobry - do widzenia i na konkurs. Obraz rzeczy jest jednak inny. Starszy człowiek nie pozwoli się fotografować w najintymniejszych chwilach nikomu, komu nie ufa. Kogo nie zna. Tak zresztą jest z całą dziedziną pod marką "fotografia" - żeby zrobić zatrzymujące dech w piersiach zdjęcie np. orła lub innego zwierza trzeba wpierw wtopić się w otoczenie. Przesiąknąć zapachem, miejscem. Być elementem otoczenia. Żeby zrobić reportaż o człowieku w cierpieniu, trzeba wpierw pokazać mu serce, zrozumienie. Potem może będzie kadr. Może. To nie jest najważniejsze. Piszę trochę od siebie więcej niż zazwyczaj, bo to przecież portal fotograficzny i może komuś przydadzą się pewne wskazówki - nie techniczne. Te w prosty sposób można opanować.Te od których zależy, czy warto nacisnąć spust migawki. Są kadry, których nie zdecydowałbym się zarejestrować, a pewnie były by wyróżnione. Te, które pokazuje, mają nauczyć... życia. Zanudziłem - przepraszam. Pomogłem - proszę. Do następnego.
(to był szwagra konia wujka teść, który nie wylogował mnie, bo ja to ja)
(fak dekonspiracja) lol
takich nigdy dość, ale nie o tym pisałem i nic nie przebije autopsji to fakt (pisałem o statystyce i srodkach wyrazu) ;)
"artystapoprzednioznanyjakopoczekajwpiwnicymambimber" - Wybierz się więc do miejsc, o których piszesz i przekonasz się sam czy gość z w/w konkursu mówił prawdę. Zawsze może przybędzie kolejny człowiek do opieki nad potrzebującymi. Takich nigdy dość.
(szanując ból i cierpienie tego człowieka) (ale co ja mogę o tym wiedzieć) kidyś czytałem wywiad chyba gościa z magnum, który sedziował w jakimś konkursie, bądź był odpowiedzialny za przyjęcie nowych członków... tera z fotografowie mając zrobić reportaż idą do domu starców/ szpitala i mają gotowy sposób na zdjęcie chwytajace za serce, takich zdjęć przychodzi na nasz mejl najwięcej... (juz sie zamykam)
tu odpowiedź http://plfoto.com/zdjecie,reporterskie,silacz,2359572.html
Wzruszające,bardzo ... I ciśnie się na usta pytanie-co było dalej .
bdb+
zdjęcie o Świetle , bardzo dobre z opisem