cały czas podoba mi się ten obraz...

dlatego uwielbiam bajki. Mają zawsze happy-end! A nie tak, jak w życiu...

Ciekawe, czy ich drogi w końcu zeszły się czy nie...?

Dziwne. Kompozycja jest bardzo ułożona: coś dużego, długiego i poziomego pośrodku, coś podobnego ale poziomego na dole i 2 x coś mniejszego, kontrastowego na krańcach tego czegoś poziomego. Te elementy tworzą wyraźną kompozycję geometryczną. Dla kogoś, kto ma zaktywizowane schematy panów Kaczyńskiego Lecha i obrońców krzyża + Palikota i sprawy krzyża sejmowego, ten twór geometryczny może nawet ujawnić się w postaci odwróconego krzyża. Ładne mi zdjęcie pamiątkowe, które wali w oczy satanizmem! Ale można też inaczej. Oto dla kogoś, kto ma z kolei zaktywizowane schematy amerykańskich seriali o prokuratorach i detektywach z dochodzeniówki (ale nie seriali o detektywach z wydziałów kryminalnych!) na pierwszy plan zapewne może wysunąć się bryła postaci uwiecznionej pomnikiem oraz te kontrastowe bryły skupione na końcach poziomej linii: czyż z takiej perspektywy motyw na fotografii nie kojarzy się z wagą i Temidą? Ale prawda jest taka, witch, przedstawiłaś zdjęcie na którym nie ma (1) gołych cycków, (2) gołej pupy, (3) włosów łonowych, (4) ani nawet zasłoniętych cycków, pupy i krocza tyle że u nastolatki stojącej z głupią miną w głupawej pozie w krzakach za monopolowym. Czego Ty oczekujesz od administratorów? ;) Ale z drugiej strony trzeba przyznać, że nieostre zdjęcie, którego treść nie pasuje do żadnego typowego szablonu (akt/portret/krajobraz), w dodatku nasuwające skojarzenia z wizytą w parku miejskim, musi wzbudzać kontrowersje. Treść nie jest łatwa w interpretacji, bo granica między kiczem a szydzeniem z kiczu jest zatarta, zaś treść - inaczej niż w disco polo, eurodance, heavy metalu, czy nawet brytyjskim rocku - wymaga użycia kory półkul mózgu w interpretacji, a nie tylko kilku jąder pnia mózgu.

pzdr... rob swoje :)

:) to podejście - jest charakterystyczne dla obecnych Administratorów... Nie wiem czy są to te same osoby, które kontaktowały się z Użytkownikami kilka lat temu, nie wiem, czy może przyjęłaś (ja również) "niewłaściwą" formę, nie wiem - w końcu - czy przypadkiem ktoś, gdzieś, kiedyś - poinformował Użytkownikóe, że możliwość kontaktu jest "zagwarantowana" wyłącznie pro forma. Ja od dłuższego czasu - i to w (chyba) poważniejszej niż wymoderowanie fotografii sprawie nie mogłem się doczekać odpowiedzi. Użyłem formy czasu przeszłego - bo już po prostu przestałem czekać. I tylko z wrodzonej złośliwości i upierdliwości pozwalam sobie - co jakiś czas ponawiać swoje zapytanie :)). Dawno, dawno temu - i takie przypadki spotykały nie tylko mnie :) - reklamacje dotyczące moderacji doczekiwały się odpowiedzi, a czasem nawet fotografie były "odmoderowywane"... Ale - jak mawiają nasi Bracia w Piwie: "to se nevrati" :)))

uzupełnienie - dla automatycznego uzasadnienia - "charakter pamiątkowy" - to szablon, którym można w zależności od determinacji ewentualnych protestów - machać niczym płachtą. Każda fotografia ma "charakter pamiątkowy" :)

ja mam sporo wymoderowanych :) Kiedyś usiłowałem się dopatrzeć jakiejś logiki - ale starsi stażem wytłumaczyli mi, że uzasadnienia raczej są "dodawane" na zasadzie zbliżonej do losowej - bądź, w przypadku zgłoszenia via "koszyczek" - powieleniem argumentacji Małego Pomocniczka Kuratora :). Najbardziej "popularnym" uzasadnieniem - jest "słaba jakość uniemożliwiająca"... Ale - coraz cześciej dociera - tu i ówdzie (z przewagą tego ówdzie), że bez zdefiniowania pojęcia "jakości" i przy założeniu, że Autor może także i przy pomocy - autorsko definiowanej "jakości" - chcieć coś przedstawić na zdjęciu takie uzasadnienie może byś przysłowiową "kulą w płot". Podobnie z "charakterem pamiątkowym" fotografii - który to charakter miałby dyskwalifikować zdjęcie. Od zarania fotografii - wszyscy wielcy i Najwięksi - podkreślali podstawową rolę jaką dla fotografii (nawet reklamowa) - stanowi owa pamiątkowość. Uchwycenie chwili, ułamka sekundy, uchwycenie wrażenia, impresji, emocji - czy nawet widoku. Podawanie takiego uzasadnienia - to całkowita kompromitacja dla uzasadniającego :)

:) i o to chodzi :) - swoją drogą, czy ktoś z nas przyznałby się publicznie, że nie potrafi odczytać żadnych wartości/treści na tej fotografii??? Pytanie było retoryczne - nie przypuszczam, bo i kilka interpretacji się pojawiło w komentarzach. A Wszystkowiedzący Kurator - śmiało i szczerze pisze, że nie odczytał z tej fotografii niczego... za każdym razem jestem pod wrażeniem :)

literka mnie umkła... "by" winno być, miast "b" samego :)

Proponuję b - na przykład w opisie - zamieścić cytat uzasadnienia moderacji. Oczywiście, że Kuratorzy są anonimowi, ale należy upubliczniać tak głębokie i pełne zastanowienia interpretacje. Publikacja uzasadnienia - pozwala za każdym razem na chwilową zadumę nad głębią intelektualną Kuratorów... :)

fajne i szkoda moderki...

Pomnik jest jak Pani pedagog rozdzielająca dwa bachory do przeciwległych kątów. Co to znaczy, że zdjęcie jest "wymoderowane i nie można go oceniać"?

Szkoda, bo mogło być ciekawie;)

szkoda... pewnie moder za ostrość... kadr i pomysł BDB

Wymoderowane???? paranoja

Czasami nie rozumiem decyzji Admina... Zdjęcie przemawia. Jest ok!

:))

Smutna historia... Dwoje ludzi, niby o krok od siebie, a tak daleko. Świetny przekaz, pełen symboli.